Wszystko wskazywało na to, że Andre Onana więcej nie zagra już w barwach Ajaxu Amsterdam. Kameruński bramkarz kilka tygodni temu ustalił warunki przenosin do Interu Mediolan. W obliczu kontuzji trzech bramkarzy Ajaxu, Onana dostanie jednak szansę zagrania jeszcze jednego meczu w klubie z Amsterdamu.
- Andre Onana po sezonie przenosi się do Interu Mediolan
- Kameruńczyk pozostawał już tylko rezerwowym bramkarzem w klubie
- Wobec kontuzji trzech pozostałych golkiperów Onana dostanie jeszcze szansę gry w meczu z Go Ahead Eagles
Los spłatał Ajaksowi figla
Sezon między słupkami Ajaxu rozpoczął Maarten Stekelenburg. Holender zagrał zaledwie trzy mecze i musiał poddać się operacji biodra, która uniemożliwiła mu grę na wiele miesięcy. Jego miejsce w podstawowym składzie zajął 38-letni Remko Pasveer, jednak i on doznał w ostatnich dniach urazy, który klub potwierdził w oficjalnym komunikacie. Do listy kontuzjowanych bramkarzy dołączył także 21-letni Jay Gorter. W tej sytuacji Onana pozostaje jedynym zdrowym golkiperem pierwszej drużyny.
Po długim okresie dyskwalifikacji nałożonym na Kameruńczyka przez UEFA (Onana oskarżony był o korzystanie z nielegalnych substancji) 25-latek zagrał w listopadowym spotkaniu Champions League z Besiktasem (2:1). W grudniu wystąpił jeszcze w meczu Pucharu Holandii z BVV Barendrecht (4:0). Do tamtej pory powoływany był na mecze, jednak pozostawał na ławce rezerwowych.
Kontrakt Onany z Ajaksem wygasa 30 czerwca 2022, a zawodnik jest już dogadany w sprawie przenosin do Interu Mediolan. Z tego powodu wydawało się, że Kameruńczyk może już nie zagrać w barwach Ajaksu. Los sprawił jednak klubowi z Amsterdamu psikusa. W niedzielę Ajax zmierzy się w lidze z Go Ahead Eagles.
Komentarze