Afera wokół Mourinho, nie wpuścili go na konferencję prasową po meczu Fenerbahce
Jose Mourinho w ubiegły weekend doznał swojej pierwszej porażki jako trener Fenerbahce w lidze tureckiej. Drużyna pod wodzą Portugalczyka rywalizowała w Derbach Stambułu z Galatasaray. Spotkanie zakończyło się porażką Żółtych Kanarków (1:3).
Strata punktów w starciu z bezpośrednim rywalem w walce o mistrzostwo kraju może okazać się kluczowa dla układu tabeli. Na ten moment podopieczni Mourinho tracą już do największych rywali 5 punktów po 6. kolejkach tureckiej SuperLig.
Po derbowym meczu wokół Jose Mourinho wywiązała się mała afera związana z konferencją prasową. W mediach zarzucano mu, że specjalnie nie wziął udziału w pomeczowej rozmowie z dziennikarzami. Z kolei trener Fenerbahce uważa, że nie został wpuszczony na salę konferencyjną, gdzie czekał przed drzwiami prawie 70 minut.
– Od 24 lat nie uciekłem z konferencji prasowej. Czekałem przed drzwiami sali konferencyjnej 70 minut, ale nie wpuszczono mnie do środka. Myślicie, że okazałem brak szacunku tamtejszej prasie, ale prawdziwy brak szacunku dotyczył mnie – powiedział Jose Mourinho, cytowany przez Yagiza Sabuncuoglu
Mourinho jak dotąd nie zrobił dużego wrażenia w Turcji. Fenerbahce w sierpniu nie zdołało wywalczyć awansu do Ligi Mistrzów, przez co jesienią będą rywalizować w Lidze Europy. Wiele do życzenia pozostawia również styl gry, przez który cierpi Sebastian Szymański.
- Zobacz także: Szczęsny przemówił ws. Barcelony! Stanowcza reakcja
Komentarze