Cercle Brugge wygrało wynikiem 4:1 z Royal Charleroi w spotkaniu w ramach 14. kolejki Jupiler Pro League. Zwycięstwo gospodarzy to zasługa m.in. Radosława Majeckiego, który obronił rzut karny przy rezultacie 1:0.
- Cercle Brugge pewnie pokonało Royal Charleroi
- W 43. minucie tego meczu rzut karny obronił Radosław Majecki
- Polak był zatem jednym z bohaterów swojej drużyny
Radosław Majecki błyszczy w Belgii
Cercle Brugge wygrało wynikiem 4:1 z Royal Charleroi w spotkaniu otwierającym 14. kolejkę Jupiler Pro League. Na listę strzelców po stronie gospodarzy wpisali się dwukrotnie Ayase Ueda, Yann Gboho oraz Emilio Kehrer. Honorowego gola gościom zapewnił natomiast Daan Heymans.
Na słowa uznania zasługuje Radosław Majecki, który w 43. minucie piątkowego starcia przy niepewnym rezultacie 1:0 obronił rzut karny wykonywany przez Adema Zorgane. Bramkarz powołany przez Czesława Michniewicza do szerokiej kadry reprezentacji Polski na mundial był więc jednym z bohaterów swojego zespołu.
Zobacz również:
Ex-golkiper Legii Warszawa aktualnie przebywa w belgijskim klubie na zasadzie wypożyczenia z Monaco, które ściśle współpracuje z Cercle Brugge. Jednokrotny reprezentant “Biało-Czerwonych” w tym momencie najpewniej nie miałby większych szans na regularne występy w drużynie Księstwa.
Radosław Majecki w 13 meczach obecnego sezonu wpuścił 20 goli i zachował 3 czyste konta. To trzecie zwycięstwo z rzędu Cercle Brugge w Jupiler Pro League.
Czytaj więcej:
Komentarze