- Na początku maja do Lechii Zielona Góra zgłosił się 37-letni Mołdawianin
- Jak się okazało, chciał partycypować w ustawianiu meczów
- Klub natychmiast zgłosił delikwenta, który obecnie przebywa w areszcie. Grozi mu do ośmiu lat pozbawienia wolności
Mołdawianin chciał ustawiać mecze Lechii, teraz może trafić do więzienia. I to na długo
2 maja reprezentanci Lechii Zielona Góra spotkali się z potencjalnym sponsorem. Tym okazał się Mołdawianin, który bynajmniej nie chciał inwestować w klub. Proponował mu ustawianie meczów III ligi. Skoro Lechia nie walczy już o nic konkretnego – ma pewne utrzymanie, zaś nie może liczyć na awans – 37-latek zaoferował nielegalny “dorobek”.
Klub zachował się wzorowo. Natychmiast poinformował PZPN, Lubuski Związek Piłki Nożnej oraz policję. Po szybkiej akcji wspomnianych organów, doszło do aresztowania mężczyzny. Ten starał się zacierać ślady, ale ostatecznie trafił do aresztu. Będzie w nim przebywał przez trzy miesiące. Później grozi mu nawet do ośmiu lat pozbawienia wolności.
Czytaj więcej: “Gołębiowski pakuj manatki, na pracę w Chrobrym jesteś za rzadki!”
Komentarze