- Krzysztof Piątek w końcu odblokował swoją niemoc strzelecką
- Napastnik popisał się dubletem w swoim dziesiątym występie w Turcji
- To pierwsze bramki reprezentanta Polski w nowych barwach
Krzysztof Piątek w końcu się przełamał
Basaksehir Stambuł w niedzielę po południu na własnym stadionie mierzył się z MKE Ankaragucu w spotkaniu 11. kolejki tureckiej ekstraklasy. Bardzo dobre zawody tego dnia rozegrał Krzysztof Piątek, który był autorem dwóch bramek dla zespołu gospodarzy.
Środkowy napastnik w 14. minucie doprowadził do wyrównania po tym, jak świetnie przemierzył z ostrego kąta i pokonał golkipera rywali. Następnie goście znowu wyszli na prowadzenie, ale drużynę Szarych Sów do gry ponownie przywrócił 27-krotny reprezentant Polski.
Były zawodnik Genoi w 28. minucie nie pomylił się z bliskiej odległości. To pierwsze trafienia Krzysztofa Piątka w lidze tureckiej. Co ciekawe, 28-latek w trwającym jeszcze roku kalendarzowym zdobył… trzy gole, w tym dwa dzisiaj. Mecz na Basaksehir Fatih Terim Stadium zakończył się wynikiem 3:3.
Komentarze