Lokomotiw Moskwa bez problemów wywalczył awans do ćwierćfinału Pucharu Rosji, a duży udział miał w tym reprezentant Polski Grzegorz Krychowiak. 31-letni pomocnik zdobył bowiem jedną z bramek dla swojego zespołu w wygranym 3:0 meczu z FK Tambow. Z dobrej strony zaprezentował się również Maciej Rybus.
Lokomotiw do niedzielnego spotkania 1/8 finału przystępował w roli zdecydowanego faworyta i nie zawiódł swoich kibiców. Gospodarze wyszli na prowadzenie w 27. minucie po uderzeniu Pablo Castro, któremu w tej sytuacji asystował Maciej Rybus.
Po przerwie gospodarze dołożyli kolejne trafienia. Najpierw na 2:0 w 58. minucie podwyższył Francois Kamano, a osiem minut przed końcem spotkania z rzutu karnego wynik na 3:0 ustalił Grzegorz Krychowiak. Dla polskiego pomocnika była to pierwsza bramka w tych rozgrywkach.
Obaj reprezentanci Polski spędzili na murawie pełne 90 minut.
W lidze poniżej oczekiwań
W rozgrywkach rosyjskiej ekstraklasy Lokomotiw w sezonie 2020/21 spisuje się bardzo przeciętnie. Po 19 rozegranych spotkaniach zajmuje dopiero ósme miejsce w tabeli, mając siedem punktów straty do drugiego CSKA Moskwa.
Krychowiak w obecnym sezonie wystąpił w 16 ligowych spotkaniach, zdobywając trzy gole i dokładając do tego jedną asystę. Rybus na swoim koncie ma jeden mecz więcej, ale nie zapisał się w protokołach meczowych bramkami i asystami.
Komentarze