- Mateusz Klich opuścił zimą Leeds United po latach gry w Anglii
- Polak związał się z DC United, grającym na co dzień w Major League Soccer
- Pomocnik przyznał, dlaczego zdecydował się na odejście z Leeds United
Klich chce być ważny
Mateusz Klich znalazł się jesienią na zakręcie swojej piłkarskiej kariery. Polak nie grał w Leeds United, a ponadto nie znalazł się wśród powołanych na mistrzostwa świata w Katarze. Środkowy pomocnik zdecydował się więc na zmianę otoczenie i po latach opuścił angielski klub.
W trakcie zimowego okienka Klich związał się z DC United, grającym na co dzień w Major League Soccer. W nowych barwach zaliczył już trzy występy i strzelił jedną bramkę.
Teraz polski pomocnik opowiedział o powodach opuszczenia Premier League. Przyznał, że myślał nad pozostaniem w Leeds.
– Na pewno mogłem zostać w Premier League i czekać na to, co przyniesie przyszłość. W Leeds United doszło przecież do zmiany trenera. Ja jednak chciałem grać dużo i nie byłem zadowolony z tego, że wchodzę na dziesięć czy piętnaście minut. Chcę być ważną częścią drużyny.
– To było widoczne w trakcie sezonu, kiedy mieliśmy swoje problemy, a ja mimo to nie zaczynałem meczów w pierwszym składzie. Pojawiały się różne pomysły i ostatecznie zdecydowałem się na transfer do Stanów Zjednoczonych. To ciężka decyzja, ale lubię grać w piłkę nożną tak bardzo, że nie uśmiecha mi się siedzenie na ławce – zdradził.
Zobacz również:
Komentarze