Do tej pory Karol Świderski notował przeciętny początek sezonu. Kiedy napastnik nie strzela goli, wzrasta w nim frustracja. Tak też było w przypadku 24-latka. Polak jednak pokonał własne słabości i w niedzielne po południe zanotował pierwsze trafienie w kampanii 2021/22.
- Karol Świderski zdobył pierwszego gola w sezonie 2021/22
- Napastnik czekał na premierowe trafienie pięć spotkań ligowych
Ciężki start w Grecji
Karol Świderski poprzedni rok zakończył z 11 golami, a także ośmioma asystami na koncie. W nowym sezonie musiał czekać do piątej serii gier, aby pierwszy raz wpisać się na listę strzelców. Wszystko miało miejsce podczas rywalizacji OFI Kreta – PAOK Saloniki. Drużyna reprezentanta Biało-czerwonych wygrała te spotkanie (3:1). Wynik pojedynku otworzył Świderski, który już po kwadransie umieścił piłkę w siatce. Polak oddał dobry strzał głową kilka metrów przed bramką, wykańczając tym samym dośrodkowanie z prawej strony boiska.
Paulo Sousa powołał 24-latka na październikowe zgrupowanie. Reprezentacja rozegra dwa starcia w ramach eliminacji do mundialu. W najbliższy piątek (9 października) zagramy z San Marino, natomiast trzy dni później czeka nas rewanż z Albanią. Do tej pory Karol Świderski uzbierał 10 występów w kadrze narodowej. W międzyczasie zdobywając trzy trafienia.
Przeczytaj również: Paulo Sousa nieobecny na meczu w Warszawie
Komentarze