Inter Miami pracuje nad przekonaniem Leo Messiego do zmiany klubu. Po sezonie wygasa bowiem jego kontrakt z Paris Saint-Germain. Wówczas Argentyńczyk miałby przenieść się do Stanów Zjednoczonych, gdzie zostałby najlepiej opłacanym graczem w historii MLS.
- Leo Messi jest bliski porozumienia z Interem Miami
- Po sezonie wygasa jego kontrakt z Paris Saint-Germain
- Argentyńczyk zostałby najlepiej zarabiającym graczem w historii Major League Soccer
Messi ambasadorem piłki nożnej w Stanach Zjednoczonych?
Przyszłość Leo Messiego od pewnego czasu stoi pod znakiem zapytania. Po sezonie wygasa jego kontrakt z Paris Saint-Germain i niewiele wskazuje na to, aby miał zostać przedłużony. Wśród potencjalnych kierunków Argentyńczyka media wymieniają FC Barcelonę, lecz jest to bardziej ruch życzeniowy. Hiszpański gigant najprawdopodobniej nie będzie obciążał budżetu, byle tylko doprowadzić do wielkiego powrotu.
Niewykluczone, że Messiego czeka zmiana kontynentu. Nie zamierza on jeszcze kończyć piłkarskiej kariery, a niewiele europejskich klubów jest w stanie sprostać jego wymaganiom. “The Athletic” donosi, że nad przekonaniem go do podpisania kontraktu sumiennie pracuje Inter Miami. Według informacji brytyjskiego dziennikarza, obie strony są bliskie osiągnięcia porozumienia.
Messi zostałby oczywiście najlepiej opłacanym zawodnikiem w historii Major League Soccer. Dla Interu Miami ten ruch ma być słuszny na wielu płaszczyznach. Argentyńczyk od kilku lat posiada dom właśnie w Miami, co czyni tę operację bliższą finalizacji.
Legendarny gracz FC Barcelony miałby zostać ambasadorem piłki nożnej w Stanach Zjednoczonych. Jest to w tym momencie szczególnie istotne, bowiem w 2026 roku mistrzostwa świata odbędą się właśnie w krajach Ameryki Północnej.
Obecny sezon jest dla Messiego dużo bardziej udany, niż poprzedni. W samej Ligue 1 ma już na swoim koncie siedem trafień oraz dziesięć asyst. Aktualnie walczy on z reprezentacją Argentyny o jak najlepszy wynik na mundialu w Katarze.
Zobacz również: W meczu Hiszpanii z Niemcami Xavi będzie obserwował cel transferowy FC Barcelony
Komentarze