George Baldock zmarł w wieku 31 lat
W środową noc napłynęły do nas tragiczne informacje z Grecji. Tamtejsze media poinformowały bowiem o śmierci zawodnika Panathinaikosu Ateny – George’a Baldocka – który zmarł w wieku 31 lat. Żona piłkarza nie mogła się z nim skontaktować, dlatego zadzwoniła do właściciela wynajmowanej przez niego rezydencji, a ten znalazł ciało greckiego zawodnika w przydomowym basenie. Okoliczności śmierci na razie nie są znane.
Prawy obrońca urodził się w Anglii, ale zdecydował się reprezentować Grecję. Dla drużyny narodowej zdążył rozegrać 12 meczów. George Baldock pierwsze piłkarskie kroki stawiał w MK Dons, a podczas kariery z powodzeniem przywdziewał koszulki również takich angielskich klubów jak Northampton Town, Oxford United oraz Sheffield United.
Zawodnik, który grał na pozycji bocznego defensora, miał okazję rywalizować na boiskach Premier League – wystąpił w 83 spotkaniach, zdobył 2 bramki i zaliczył 6 asyst. 31-latek przed sezonem 2024/2025 dołączył do greckiego Panathinaikosu Ateny. Jego bilans w zespole Koniczynek niestety zatrzyma się na zaledwie 4 rozegranych meczach.
Warto dodać, że piłkarze reprezentacji Grecji w najbliższych spotkaniach Ligi Narodów zagrają z czarnymi opaskami na ramionach, a mecze poprzedzi symboliczna minuta ciszy. W ten sposób grecka federacja chce uczcić pamięć zmarłego George’a Baldocka.
- Czytaj więcej: Nie żyje Johan Neeskens. Miał dwa medale mistrzostw świata
Komentarze