Frankowski z czerwoną kartką w derbach Stambułu
Przemysław Frankowski w lutym zaczął nowy etap w swojej piłkarskiej karierze. Reprezentant Polski podjął decyzję o tym, aby zakończyć grę w Lens i przenieść się do Galatasaray. Dzięki transferowi piłkarz znacznie poprawił swoją sytuację materialną. Do końca sezonu zawodnik zarobi 900 tysięcy euro.
Polski piłkarz nie miał większego kłopotu z tym, aby wywalczyć sobie miejsce w składzie. Prawdziwym wyzwaniem dla zawodnika mogło być natomiast sobotnie starcie derbowe przeciwko Besiktasowi. 29-letni gracz zaczął zawody od pierwszej minuty w stołecznej.
Zobacz również: Historyczny dzień dla Polaków. “Polska gurom!” (WIDEO)
Frankowski miał przed sobą trudne zadania, bo odpowiadał za wyłączenie z ofensywy Ernesta Muciego. Były zawodnik Legii Warszawa miał jednak sposób na Frankowskiego i radził sobie Polakiem. Jednocześnie reprezentant Polski pomagał sobie przewinieniami.
Frankowski w 34. minucie zatrzymał Muciego kopnięciem. Sytuacja była jednak niejednoznaczna według arbitra o trzeba było skorzystać z weryfikacji VAR. Po niej uznano, że Polakowi należy się czerwona kartka. Galatasaray musiało jednocześnie kończyć zawody w zdekompletowanym składzie.
Urodzony w Gdańsku zawodnik w tej kampanii wystąpił jak na razie w siedmiu meczach w tureckiej ekipie. Zaliczył w nicj jedną asystę. Rynkowa wartość Frankowskiego to natomiast osiem milionów euro. Jeśli klub ze Stambułu zdecyduje się na transfer definitywny z udziałem piłkarza po sezonie, to ten zostanie w Galatasaray na trzy kolejne kampanie, dzięki czemu zarobi rocznie 1,7 miliona euro.
Czytaj także: FC Barcelona szykuje transferową niespodziankę
Komentarze