Schalke myśli o zatrudnieniu Fernando Torresa
FC Schalke 04 Gelsenkirchen od kilku lat jest w sporym kryzysie, czego efektem był spadek do 2. Bundesligi. W tym momencie drużyna Królewsko-Niebieskich ma na swoim koncie tylko 7 punktów, przez co zajmuje odległe 13. miejsce w ligowej tabeli.
To kosztowało posadę dotychczasowego trenera – Karela Geraertsa. Tymczasowym szkoleniowcem niemieckiej ekipy został Jakob Fimpel, ale klub z Zagłębia Ruhry intensywnie szuka nowego menedżera, który wyprowadzi zespół z kryzysu.
Co ciekawe, włodarze FC Schalke 04 Gelsenkirchen obserwują głównie rynek hiszpański. Siedmiokrotny mistrz Bundesligi skontaktował się ostatnio z Raulem Gonzalezem, który opiekuje się rezerwami Realu Madryt. Legendarny napastnik drużyny Los Blancos odmówił jednak włodarzom z Gelsenkirchen. Przypomnijmy, że były reprezentant Hiszpanii w latach 2010-2012 występował w Schalke jako zawodnik, lecz historia ostatecznie nie zatoczy koła.
Niemiecki klub szuka dalej na Półwyspie Iberyjskim i tym razem zwrócił swoją uwagę na Fernando Torresa, który z kolei pracuje w drugim zespole Atletico Madryt. Ta ekipa rywalizuje na poziomie 3. ligi hiszpańskiej i plasuje się aktualnie na 10. pozycji w stawce. 40-letni Hiszpan dopiero rozpoczął karierę trenerską, więc nie ma dużego doświadczenia.
Na razie nie wiadomo, czy była gwiazda Liverpoolu zdecyduje się na podjęcie nowego wyzwania w FC Schalke 04 Gelsenkirchen. O tym przekonamy się w najbliższych dniach.
- Czytaj więcej: Chelsea knuje szalony plan, może wydać miliony na transfer
Komentarze