Bez większych problemów w piątkowy wieczór poradziła sobie reprezentacja Holandii z Białorusinami. W ramach eliminacji do Euro 2020 Oranje pokonali przyjezdnych w stosunku 4:0, a gwiazdą meczu został Memphis Depay, który zdobył dwa gole, a także zanotował dwie asysty.
Ten mecz nie mógł się lepiej zacząć dla gospodarzy. Reprezentacja Pomarańczowych już w pierwszej minucie tego starcia, a na listę strzelców wpisał się Memphis Depay. Gol był wynikiem błędu obrońców gości, który bez większym problemów wykorzystał holenderski zawodnik.
Niedługo później wynik zmienił się na dwa do zera. Tym razem bohaterem gospodarzy został Georginio Wijnaldum, który odebrał świetnie podanie od Depaya, a następnie z umieścił futbolówkę w siatce. Już w tym momencie wydawało się, że trzy punkty muszą pozostać Rotterdamie.
Nie był to jednak koniec emocji na De Kuip. Po zmianie stron nadal stroną przeważającą byli Holendrzy, którym w 55. minucie udało się zdobyć gola na 3:0. Ponownie postacią kluczową był tu Memphis Depay, który tym razem pokonał białoruskiego bramkarza strzałem z rzutu karnego. Jedenastkę sędzia podyktował za faul, którego dopuścił się Mikhail Sivakov.
Na tym Holendrzy jednak nie poprzestali. Na cztery minuty przed końcem regulaminowego czasu gry udało im się zdobyć kolejnego gola, a tym razem do siatki trafił piłkarza Liverpoolu, Virgil Van Dijk. Na tym mecz się zakończył.
Holandia – Białoruś 4:0 (2:0)
1:0 Depay 1′
2:0 Wijnaldum 2:0 21′
3:0 Depay (k.) 54′
4:0 Van Dijk 86′
Żółte kartki:
Holandia – De Roon 35′
Białoruś – Dragun 30′, Putsila 32′
Holandia: Cillessen – Blind, de Ligt, Van Dik, Dumfries (Tete 68′) – de Jong, de Roon (Propper 46′), Wijnaldum – Babel (Promes 59′), Depay, Berwgijn
Białoruś: Gorbunov – Shitov, Martynovich, Sivakov, Polyakov – Kovalev (Savitskiy 79′), Maevskiy, Dragun (Laptev 86′), Stasevich – Putsila – Signevich (Saroka 63′)
Sędzia główny: Davide Messa (Włochy)
Komentarze