Piękny gol w Stanach Zjednoczonych
Bartosz Slisz już jakiś czas temu na zasadzie transferu definitywnego opuścił Legię Warszawa i przeniósł się do zespołu Atalanty United. Amerykanie mieli za niego zapłacić nieco ponad trzy miliony euro, co wydaje się bardzo dobrym stosunkiem ceny do jakości. 25-latek od jakiegoś czasu przewyższał już rozgrywki PKO Ekstraklasy i wyjazd za granicę wydawał się oczywisty, choć i tak dziwić może, że doszło do tego tak późno.
Niemniej po przenosinach do MLS środkowy pomocnik reprezentacji Polski radzi sobie bardzo dobrze. Do tej pory rozegrał on 11 spotkań, w których jednak nie dał rady zapisać swojego nazwiska ani przy golach, ani przy asystach. We wczorajszym spotkaniu przeciwko Nashville SC to się jednak udało i wychowanek Zagłębia Lubin popisał się efektownym trafieniem do siatki rywali.
W 56. minucie rywalizacji Polak kapitalnie odnalazł się na skraju pola karnego, skąd soczystą pasówką uderzył na bramkę i pokonał bramkarza. Uderzenie urodzonego w Rybniku piłkarza było przede wszystkim techniczne, dlatego też golkiper nie miał większych szans na interwencję. Atalanta zremisowała w tym meczu 1:1 i zajmuje obecnie 12. miejsce w tabeli.
Czytaj więcej: Grał na ostatnim Euro, teraz jest na zakręcie. Kolejny klub go odstawił
Komentarze