- Dariusz Szpakowski udzielił wywiadu “Przeglądowi Sportowemu”
- W rozmowie z legendą mikrofonu został poruszony temat jego powrotu do komentowania
- 72-latek nie ukrywał, że jest w nim dużo świeżości
Dariusz Szpakowski o powrocie do pracy za mikrofonem
W poniedziałkowe popołudnie na łamach “Przeglądu Sportowego Onet” ukazał się wywiad z Dariuszem Szpakowskim. Sebastian Parfjanowicz w rozmowie z komentatorem TVP poruszył temat jego powrotu za mikrofon. 72-latek szczerze opowiedział, że jest w nim sporo świeżości, która pomaga mu w pracy.
– Popularność wśród młodzieży to chyba przede wszystkim efekt mojego udziału w piłkarskiej grze komputerowej. Czasami podejdzie do mnie jakiś młody człowiek i powie: “Panie Dariuszu, niech pan wraca, bo ja gram tylko w stare edycje, z pana głosem. To miłe” – mówił Szpakowski.
– A wracając do komentarza – tak, na pewno jest we mnie dużo tęsknoty i świeżości, która działa na plus. Pasji nigdy nie brakowało. Mam pełną świadomość upływającego czasu, ludzi, którzy będą mnie zastępować, tak jak ja zastępowałem Ciszewskiego. To nieuchronne, zapewniam, że nie będę komentował w nieskończoność. Wychodzę jednak z założenia, że póki starcza sił i motywacji, to warto robić to, co się kocha. Dotyczy to każdego z nas, nie tylko Szpakowskiego – przyznał.
Sprawdź także: Skrzydłowy Lecha znowu kontuzjowany. Przejdzie zabieg
Komentarze