Ten człowiek może strzelić 15-20 goli w sezonie – pisze Tipsbladet
Adam Buksa po nieudanej przygodzie we Francji próbował swoich sił na wypożyczeniu w lidze tureckiej. Choć w barwach Antalyasporu zaliczył bardzo dobry sezon, to ostatecznie klub nie zdecydował się na jego wykup. Ostatecznie piłkarz wrócił do RC Lens, gdzie nie mógł liczyć na regularną grę. Na szczęście z ratunkiem dla reprezentanta Polski przyszło duńskie FC Midtjylland.
Duński klub zapłacił za napastnika 30 milionów koron duńskich, czyli ok. 4 mln euro. Początek przygody w nowej lidze wyglądał obiecująco, lecz wszystko przerwała kontuzja łydki, która wykluczyła go z gry na ponad miesiąc. Obecnie wszystko wskazuje na to, że Polak wraca do wysokiej formy. W poniedziałek Midtjylland u siebie podejmowało Silkeborg. Adam Buksa w 36. minucie wykorzystał podanie Joela Anderssona, zdobywając bramkę na wagę zwycięstwa. Po meczu w samych superlatywach pisał o nim portal Tipsbladet.
– Właśnie za to FC Midtjylland płaci. Adam Buksa kosztował 30 milionów koron duńskich. Jest jednym z najlepiej zarabiających piłkarzy w drużynie – pisze duński portal Tipsbladet.
– Midtjylland ma za sobą bardzo trudny i zły okres, ale widać, że ten człowiek może strzelić 15-20 goli w lidze i pomóc drużynie w drodze po mistrzostwo i grę w Europie – czytamy na stronie Tipsbladet.dk.
Buksa ma na swoim koncie łącznie 18 spotkań we wszystkich rozgrywkach, w których zdobył 6 bramek. Jego zespół po 16. kolejkach zajmuje 2. miejsce w tabeli z identycznym dorobkiem punktowym co pierwsza Kopenhaga.
Komentarze