- Al-Ittihad okazało się lepsze w meczu ligowym od Abha Club (4:2)
- Karim Benzema ustrzelił hat-tricka, a do tego zanotował asystę
- Francuz goni Cristiano Ronaldo w klasyfikacji króla strzelców
Benzema w trybie zabójcy. Abha bez szans przeciw gwiazdom
W piątek rozegrano spotkania 13. kolejki saudyjskiej Pierwszej Ligi. Jedno z nich toczyło się między Al-Ittihad, a Abha Club. Karim Benzema dał o sobie znać jeszcze przed przerwą. Były reprezentant Francji w 38. minucie pewnie wykorzystał rzut karny.
Dopiero po zmianie stron pokazał się jednak z najlepszej strony. Karl Toko-Ekambi zdołał wyrównać dla byłego klubu Czesława Michniewicza, ale Benzema nie pozwolił rywalom długo nacieszyć się z remisu. Po chwili zanotował ładną asystę przy trafieniu Igora Coronado.
Brazylijczyk okazał wdzięczność, bo w dalszej fazie meczu to on dwukrotnie podawał przy bramkach zdobywcy Złotej Piłki. Tym samym Francuz zanotował hat-tricka. Ta sztuka udała mu się po raz pierwszy, odkąd latem zdecydował się zmienić Real Madryt na saudyjski Al-Ittihad.
Benzema ma na koncie osiem trafień w lidze po trzynastu rozegranych kolejkach. Tym samym zajmuje trzecie miejsce w klasyfikacji strzelców, za Aleksandarem Mitroviciem (10 goli) oraz Cristiano Ronaldo (12 goli).
Czytaj więcej: Liverpool gotowy wydać 45 milionów euro na 17-latka.
Komentarze