Reprezentacja Polski dzisiaj rano miała pierwszy trening. Znów nie wziął w nim udziału Jan Bednarek. To sprawia, że pod znakiem zapytania stoi występ defensora Southampton w poniedziałkowym boju przeciwko Słowacji. Chociaż rzecznik prasowy PZPN starał się uspokoić nastroje kibiców, którzy są zaniepokojeni stanem zdrowia piłkarza.
- Reprezentacja Polski już za trzy dni rozegra pierwszy mecz na Euro
- Niepewny gry w starciu przeciwko Słowacji jest Jan Bednarek
- Obrońca Southampton nie brał udziału w pierwszym piątkowym treningu Biało-czerwonych
Euro 2020: Bednarek przegapił kolejny trening
Reprezentacja Polski jest już na finiszu przygotowań do swojego premierowego spotkania na Euro 2020. Tymczasem po tym, jak z drużyny wypadł z powodu kontuzji Arkadiusz Milik, kolejnym kłopotem dla Paulo Sousy jest sytuacja zdrowotna Bednarka. Reprezentant Polski nie wziął udziału w kolejnym treningu.
Jeśli faktem stanie się to, że były piłkarz Lecha Poznań nie wystąpi ze Słowacją, to szanse gry od portugalskiego trenera Biało-czerwonych może otrzymać ktoś z dwójki Michał Helik-Kamil Piątkowski. Szczególnie szanse zawodnika Barnsley na występ od pierwszej minuty na stadionie w Sankt Petersburgu rosną. Sousa stawiał na niego już w trzech spotkaniach na pięć możliwych.
Urodzony w Chorzowie obrońca zadebiutował w drużynie narodowej w marcu tego roku w zremisowanym 3:3 boju z Węgrami. Helik spędził na boisku 58 minut. Dla porównania obrońca Rakowa Częstochowa, który w nowym sezonie będzie występował w Red Bull Salzburg, zaliczył w koszulce z orzełkiem na piersi dwa mecze.
Reprezentacja Polski w trakcie Mistrzostw Europy rywalizować będzie w grupie E. Rywalami Biało-czerwonych będą: Słowacja, Hiszpania i Szwecja. W trakcie europejskiego czempionatu ekipa Sousy rozgrywać swoje spotkania będzie w Sankt Petersburgu i Sewilli.
Czytaj więcej: Lewandowski zmieni klub? AS prorokuje przyszłość Polaka
Komentarze