UEFA na każdym kroku podkreśla, że nie trafiła do niej żadna prośba ws. przełożenia Euro 2020 w związku z masowym rozprzestrzenianiem się koronawirusa. Niewykluczone, że dzisiaj taki stan rzeczy ulegnie zmianie, donosi agencja prasowa ANSA.
Najnowsze wieści medialne wskazują, że dzisiaj ma dojść do rozmów władz Europejskiej Unii Piłkarski z przedstawicielami Serie A, Bundesligi, La Liga i Ligue 1 w ramach wideokonferencji. Tematem głównym ma być przełożenie mistrzostw Europy, które według aktualnych planów mają zacząć się 12 czerwca.
Przypomnijmy, że turniej z udziałem najlepszych reprezentacji ze Starego Kontynentu ma się zacząć na Stadio Olimpico w Rzymie. Jeśli faktycznie Euro miałoby wystartować zgodnie z planem, to praktycznie niemożliwe będzie dokończenie rozgrywek ligowych w poszczególnych ligach. Warto zaznaczyć, że mecze w Serie A zostały zawieszone do 3 kwietnia.
Bardzo możliwe, że niebawem w kolejnych krajach europejskich będą podejmowane decyzje o wstrzymaniu rozgrywek. Na dzisiaj zdecydowana większość podjęła decyzję, aby mecze rozgrywane były bez udziału kibiców.
Koronawirus został już ogłoszony pandemią przez Światową Organizację Zdrowia, a przypadki gwałtownie rosną w całej Europie, a także w Stanach Zjednoczonych.
Jeśli Euro 2020 nie zostanie przełożone, różne ligi będą musiały wypracować sposób przyznania tytułu mistrzowskiego, miejsc w europejskich pucharach oraz podjąć decyzję o spadkach z ligi.
Warto zaznaczyć, że UEFA przełożyła już mecze Ligi Europy Inter – Getafe i Sevilla – Roma.
Komentarze