Reprezentacja Holandii odniosła w poniedziałek trzecie zwycięstwo na Euro 2020 i zakończyła rywalizację w grupie C z dziewięcioma punktami na koncie. Podopieczni Franka de Boer pewnie 3:0 pokonali na Johan Cruyff Arena reprezentację Macedonii Północnej.
Mecz mógł się świetnie ułożyć dla macedońskiego zespołu, ale w 22. minucie Aleksandarowi Trajkovskiemu zabrakło nieco szczęścia. Po jego mocnym uderzeniu z dystansu piłka trafiła w słupek bramki strzeżonej przez Maartena Stekelenburga.
Odpowiedź reprezentacji Holandii była natychmiastowa. Dwie minuty później gospodarze objęli prowadzenie wyprowadzając zabójczy kontratak. Po świetnej wymianie piłki z Donyellem Malenem do siatki ze środka pola karnego trafił Memphis Depay. Jak się później okazało była to jedyna bramka w pierwszej połowie.
Po przerwie Holendrzy potwierdzili swoją wyższość nad rywalem. Już w 50. minucie bliski zdobycia drugiego gola był Matthijs de Ligt, ale piłkę po jego strzale głową po rzucie rożnym sprzed linii bramkowej wybił jeden z rywali.
Kilka chwil później piłka po raz drugi w tym meczu zatrzepotała w siatce. Depay tym razem wystąpił w roli asystenta, świetnie dogrywając futbolówkę wzdłuż linii bramkowej do Georginio Wijnalduma. Pomocnikowi holenderskiego zespołu pozostało tylko dopełnić formalności.
Siedem minut później zawodnik, który w ostatnich sezonach bronił barw Liverpoolu, po raz drugi wpisał się na listę strzelców. Tym razem uderzeniem ze środka pola karnego dobił obroniony przez bramkarza strzał Depaya.
Gospodarze wcale nie zamierzali na tym poprzestawać. Bliski podwyższenia wyniku był między innymi Wout Weghorst, ale futbolówka po jego strzale trafiła w poprzeczkę. Ostatecznie jednak wynik 3:0 utrzymał się do ostatniego gwizdka sędziego.
Reprezentacja Holandii swoje spotkanie w 1/8 finału rozegra 27 czerwca w Budapeszcie, ale na rywala musi jeszcze poczekać. Będzie nim drużyna, która zajmie 3. miejsce w jednej z trzech grup: D, E lub F.
Komentarze