W pierwszym pojedynku grupy C, Austria rywalizowała z Macedonią Północną, która do Euro 2020 przystąpiła w roli debiutanta. Do przerwy zobaczyliśmy całkiem interesujące spotkanie. Z kolei w drugiej odsłonie dopiero w końcówce Austriacy przechyli szalę zwycięstwa na swoją korzyść, a mecz zakończył się wynikiem 3:1 (1:1).
Historyczny gol Macedonii Północnej
Trzeba przyznać, że pojedynek na stadionie w Bukareszcie od pierwszych minut był bardzo interesujący. Początek rywalizacji należał do Austriaków, którzy z każdą kolejną minutą zyskiwali coraz większą pewność siebie.
Po 18. minutach wynik spotkania otworzył Stefan Lainer. Zawodnik Borussii M’Gladbach zamykał akcję zapoczątkowaną z lewej strony boiska i jeszcze w powietrzu dotknął futbolówki wewnętrzną częścią stopy, a po chwili trącił ją w kierunku dalszego słupka, nie pozostawiając żadnych szans bramkarzowi.
Kilka akcji później dobrą okazję do podwyższenia prowadzenia miał Sasa Kalajdzic, który z bliskiej odległości trafił wprost w Dimitrievskiego i na tablicy wyników wciąż było 1:0.
Dobrze wiemy, że niewykorzystane sytuacje lubią się mścić. W 28. minucie kuriozalny błąd popełnił jeden z obrońców Austrii wraz z golkiperem. Wówczas w odpowiednim miejscu, o odpowiednim czasie znalazł się Goran Pandev. Doświadczony napastnik dopełnił formalności po przekroczeniu pola karnego, tym samym strzelając pierwszą bramkę dla Macedonii Północnej w historii Mistrzostw Europy.
Debiutant walczył z całych sił, ale doświadczenie wzięło górę
Mało kto spodziewał się tak ekscytującego widowiska na terenie Rumunii. Zaraz po przerwie Macedonia ruszyła do ataku. Tymczasem Austriacy zaczęli popełniać proste błędy, tak jakby nie byli przygotowani na wydarzenia na boisku.
Być może, gospodarze przed meczem uznali, że wygrana przyjdzie łatwo, ale Macedończycy postawili poprzeczkę na prawdę wysoko. Niemal do końca spotkania podopieczni Foda pozostawali bezradni w stosunku do dobrze zorganizowanej defensywy rywali.
Wszystko zmieniło się jednak w 78. minucie. O swojej obecności na murawie przypomniał David Alaba. Kapitan Austrii posłał głęboką centrę w głąb pola karnego, a do jego zagrania w tempo wybiegł Michael Gregoritsch, który czubkiem buta, bez przyjęcia, trącił futbolówkę do siatki.
Do ostatnich sekund meczu Macedonia próbowała ponownie wyrównać rezultat meczu. Pomimo dobrej gry, gościom nie udało się osiągnąć planu minimum. Na ich nieszczęście jeszcze w doliczonym czasie gry, ostateczny rezultat tego widowiska ustalił Marko Arnautovic, strzelając z kilku metrów do pustej bramki.
Komentarze