Reprezentacja Portugalii meczem z Węgrami zaczęła rywalizację w Mistrzostwach Europy. Tymczasem Cristiano Ronaldo stał się pierwszym zawodnikiem w historii, który zagrał na pięciu tego typu imprezach. Po raz pierwszy na Euro portugalski zawodnik wystąpił w 2004 roku Strzelił wówczas gola dla Selecao już w meczu otwarcia.
- Reprezentacja Portugalii meczem z Węgrami zaczęła rywalizację w grupie F
- Swoje piąte Euro w karierze zaliczył Cristiano Ronaldo
- Portugalski zawodnik ma przed sobą przynajmniej dwa rekordy do osiągnięcia
Ronaldo nie zna granic, kolejne rekordy przed Portugalczykiem
Reprezentacja Portugalii to jeden z faworytów do końcowego triumfu na Mistrzostwach Eropy. Kluczową postacią w zespole Fernando Santosa ma być Cristiano Ronaldo. Zawodnik po 17 latach od debiutu na Euro znów ma okazję grać w tym turnieju, będąc jednocześnie kapitanem swojego zespołu.
Ronaldo dzięki temu, że zagrał w meczu z Węgrami, wyprzedził pod względem udziałów na europejskim czempionacie takie legendy jak: Zinedine Zidane, Gianluigi Buffon, czy Zlatan Ibrahimovic. Wtorkowy bój Portugalii z Węgrami jest dla 36-latka łącznie 21 meczem na Euro. Drugi pod tym względem Bastian Schweinsteiger ma 18 tego typu występów na turnieju.
W kontekście CR7 trzeba też dodać, że to jedyny zawodnik, mogący pochwalić się tym, że zdobywał bramki na czterech różnych Mistrzostwach Europy. Bez wątpienia napastnik Juventusu będzie chciał strzelić jednak gola w piątym tego typu turnieju.
Biorąc pod uwagę wszystkie dotychczasowe kontynentalne turnieje z udziałem Ronaldo, to zawodnik ma na swoim koncie osiem goli. Dwa gole traci do Michela Platiniego. Tymczasem w przypadku zdobycia pięciu bramek Portugalczyk może wyrównać strzelecki rekord Ali Daeiego, który w reprezentacji Iranu zdobył 1079 bramek. Jest tym samym najskuteczniejszym strzelcem pod względem goli strzelonych w drużynach narodowych.
Od debiutu w sierpniu 2003 roku Ronaldo w koszulce Selecao zaliczył 175 występów.
Czytaj więcej: Krychowiak przyjął krytykę na klatę. “Nie chcę wychodzić na klauna”
Komentarze