Od sensacji do szlagieru o półfinał. Starcie nietykalnych

Roberto Mancini
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Roberto Mancini

Belgia i Włochy – dwaj faworyci Euro 2020 spotykają się w ćwierćfinale. Jedna z tych drużyn na pewno nie posmakuje zwycięstwa w wielkim finale. Jeden z selekcjonerów, którzy prowadzą swoje ekipy od wygranej do wygranej, będzie musiał się pogodzić z porażką. Tym razem trudno będzie mówić o sensacji kalibru tej z ich poprzedniego starcia…

  • Roberto Martinez i Roberto Mancini od wielu lat prowadzą reprezentacje Belgii i Włoch
  • Włosi są niepokonani pod wodzą Manciniego od 31 meczów
  • Belgia przegrała tylko cztery razy od 2016 roku

Belgia – Włochy: starcie gigantów

Wspaniała ofensywna gra, rzetelość i skuteczność w defensywie, niesamowite statystyki obu reprezentacji. W piątek 2 lipca czeka nas wielki hit piłkarski w ćwierćfinale Euro 2020. Belgia i Włochy to obecnie jedne z najlepszych drużyn narodowych na świecie. Czerwone Diabły są liderem rankingu FIFA, przyzwyczaiły swoich kibiców do seryjnych zwycięstw. Ich atutem jest zgranie, ponieważ skład od czasów mistrzostw świata w Rosji, gdzie zajęli trzecie miejsce, zmienia się tylko kosmetycznie.

Z kolei Włosi mogą się pochwalić fantastyczną serią 31 meczów bez porażki. Ostatnio kończyli mecz bez gola z… Polską, remisując z Biało-czerwonymi bezbramkowo w październiku ubiegłego roku. Trzy dni później zremisowali jeszcze 1:1 z Holandią, a potem wygrali wszystkie kolejne spotkania. Niesamowita machina Manciniego wydaje się być nie do zatrzymania.

Roberto Martinez – Roberto Mancini

“Mirror” przypomniał przed meczem Belgia – Włochy, że obaj trenerzy spotkali się ze sobą ostatni raz w 2013 roku. Byli wówczas menedżerami angielskich klubów. Ich drużyny zmierzyły się ze sobą w finale Pucharu Anglii. Roberto Martinez prowadził Wigan Athletic, który bronił się przed spadkiem z Premier League, z kolei Roberto Mancini zdobył tytuł mistrza Anglii z Manchesterem City. Faworyt tego starcia był wyraźny, ale na Wembley doszło do wielkiej sensacji i Wigan wygrało 1:0 po golu Bena Watsona.

Po zakończeniu tamtego sezonu obaj menedżerowie pożegnali się z pracą w swoich klubach. Mancini objął Galatasaray Stambuł, a Martinez przeszedł do Evertonu, który prowadził do 2016 roku, kiedy przejął reprezentację Belgii. Mancini po drodze do kadry Włoch zwiedził jeszcze szatnie Interu Mediolan i Zenitu Petersburg.

Od kiedy zostali selekcjonerami Belgii i Włoch, obie drużyny wzniosły się na niesamowity poziom. Konkurencja łypie z zazdrością i podziwem. Teraz nadszedł moment, w którym jeden z tych wspaniałych trenerów będzie musiał się pogodzić z porażką. Który? Trudno wskazać jednoznacznego faworyta.

Obie drużyny pewnie wygrały swoje grupy, odnosząc komplet zwycięstw. W 1/8 finału obie drużyny miały swoje problemy, ale Belgia wygrała z Portugalią 1:0, a Włosi po dogrywce pokonali Austrię 2:1. To był czwarty mecz turnieju dla tych zespołów, niektórzy twierdzą, że właśnie ten bywa słabszy w trakcie wymagających mistrzostw. Jeśli tak było, to w ćwierćfinale powinniśmy liczyć na piłkarską ucztę na najwyższym światowym poziomie z udziałem zawodników z najwyższej półki.

Mecz Belgia – Włochy odbędzie się 2 lipca o godzinie 21:00. Stawką jest półfinał Euro 2020.

Komentarze