Serwis ESPN dokładnie analizuje działanie systemu VAR na Euro 2024. Po każdym spotkaniu dziennikarze sprawdzają protokoły udostępniane przez UEFA, zwracając szczególną uwagę na działanie systemu VAR. Wczoraj przedstawili wyniki swoich badań pochodzące z 51 spotkań Euro 2024 rozegranych w czerwcu.
Statystyki VAR na Euro 2024
- Liczba interwencji VAR: 23
- Błędne interwencje: 0
- Potwierdzone bramki: 8
- Anulowane bramki: 11
- Przyznane rzuty karne: 7 (2 zmarnowane)
- Za trzymanie przeciwnika: 0
- Za zagranie ręką: 3
- Za faul: 3
- Za ustawienie: 1
- Anulowane rzuty karne: 1
- Ponowione rzuty karne: 1
- Odrzucone rzuty karne: 0
- Bramki unieważnione z powodu spalonego: 7
- Bramki po błędnie odgwizdanym spalonym: 1
- Bramki unieważnione za zagranie ręką: 2
- Bramki po błędnie uznanym zagraniu ręką: 1
- Bramki unieważnione za faul: 1
- Bramki unieważnione za naruszenie przepisów: 1
- Czerwone kartki: 1
- Żółta kartka dla złego zawodnika: 1
Niemcy – Dania 29 czerwca 2024
Jedną z najbardziej znaczących interwencji systemu VAR na Euro bez wątpienia jest decyzja o spalonym Jaochima Andersena z meczu Niemcy – Dania w 1/8 finału Euro 2024. W 48. minucie spotkania Duńczycy zdobyli prowadzenie, jednak system VAR anulował bramkę wychwytując dosłownie centymetrowy spalony. Trener Duńczyków pokazywał nawet ujęcia z tej sytuacji na pomeczowej konferencji prasowej, mówiąc że taki system niszczy piłkę nożną. Rzeczywiście spalony Duńczyków był tak minimalny, że poprzedni system VAR, który miał 5 centymetrową tolerancję błędu by go nie wychwycił.
Co gorsza dla Danii kilka chwil po tej akcji VAR interweniował drugi raz. Wychwycił zagranie ręką w polu karnym dając Niemcom rzut karny. Tym samym w ciągu zaledwie kilku minut VAR zupełnie odwrócił losy tego spotkania. Od zabrania prowadzenia Danii po rzut karny i prowadzenie Niemców.
VAR w meczach reprezentacji Polski
System VAR interweniował także w meczach reprezentacji Polski. Dwukrotnie “zabrał głos” w spotkaniu Polska – Francja. Najpierw, mimo błędnej decyzji sędziego, wychwycił faul Dayota Upamecano na Karolu Świderskim, dzięki czemu Biało-czerwoni dostali rzut karny.
Następnie po obronionym strzale Roberta Lewandowskiego, VAR zauważył że francuski bramkarz Mike Maignan zbyt wcześnie ruszył do obrony. Dzięki tej interwencji Lewandowski, podobnie jak w meczu Polska – Francja na Mundialu 2022, zdobył bramkę z powtórzonego karnego.
VAR interweniował też w meczu Polska – Holandia. Po faulu na Sebastianie Szymańskim sędzie pokazał żółtą kartkę Tijjani Reijnders’owi. Tymczasem po interwencji VAR ostatecznie kartę zapisano na konto Joey’a Veermana.
Zobacz także:
Komentarze