Salamon ocenił mecz z Holandią, wziął winę na siebie
Reprezentacja Polski od porażki rozpoczęła zmagania w grupie D Mistrzostw Europy 2024. Mimo faktu, że biało-czerwoni jako pierwsi wpisali się na listę strzelców, to Holendrzy odrobili stratę. Na listę strzelców w naszej kadrze wpisał się Adam Buksa, zaś dla Holandii bramki strzelali Wout Weghorst oraz Cody Gakpo.
Po spotkaniu wywiadu stacji TVP Sport udzielił Bartosz Salamon. Obrońca reprezentacji Polski winę za porażkę wziął na siebie. Doświadczony stoper przyznał, że był zamieszany w stratę obu bramek, a jako zawodnik linii defensywnej powinien się zachować zdecydowanie lepiej.
- Sprawdź także: terminarz Euro 2024
– Na pewno taki wynik szczególnie w takich okolicznościach boli. Jeżeli zwrócimy uwagę na to jak graliśmy i jak rozpoczęliśmy ten mecz, fakt, że prowadziliśmy 1:0, to z kim graliśmy, że był to mecz otwarcia. To boli, bo myślę, że zasługiwaliśmy na więcej, ale piłka nożna to jest gra detali i to są właśnie te detale, które decydują o tym czy wygrasz, czy nie. To, czego nie chciałbym to, żeby drużyna po takiej porażce nie straciła pewności siebie, żeby dalej robiła to samo – powiedział Bartosz Salamon w rozmowie z TVP Sport.
– Czuję się winny za tę porażkę. Jako obrońca powinienem zablokować ten ostatni strzał. Przy pierwszej bramce też byłem zamieszany. Nie stanąłem na wysokości zadania. Jeżeli spojrzę na moich kolegów, to każdy z nich dał z siebie wszystko. Nie chciałbym, żeby ktoś z nich stracił pewność siebie. Niech dalej idzie w to co pokazał dzisiaj. Myślę, że jako zespół będziemy jeszcze mocniejsi – dodał obrońca reprezentacji Polski.
Komentarze