Spalletti zostaje w reprezentacji Włoch
Reprezentacja Włoch ma za sobą nieudane Euro 2024. Squadra Azzurra w fatalnym stylu przegrała z Hiszpanią, następnie z dozą wielkiego szczęścia zremisowała z Chorwacją dzięki bramce w ostatniej akcji meczu i kolejny raz prezentując beznadziejny poziom uległa Szwajcarom w 1/8 finału, przez co w sobotę pożegnała się z niemieckim turniejem.
Na zespół Luciano Spallettiego spadła ogromna fala krytyka. Włoskie media nie pozostawiły na reprezentacji Włoch suchej nitki. Dziennikarze wprost pisali o zażenowaniu i katastrofie. Co więcej, już wskazywano kandydatów do zastąpienia Spallettiego, a faworytem miał być nawet niedawno zwolniony z Juventusu Massimiliano Allegri.
Wygląda jednak na to, że na tym kończą się spekulacje dotyczące przyszłości reprezentacji Włoch. Na niedzielnej konferencji prasowej Gabriele Garvina potwierdził, że obecny selekcjoner pozostanie na stanowisku. – Nie mamy nic do ukrycia, ale musimy nadal brać na siebie odpowiedzialność. Wczoraj odbyła się długa rozmowa z trenerem i uważam, że nie do pomyślenia jest rozwiązywanie problemów przez porzucenie wieloletniego projektu po ośmiu-dziewięciu miesiącach – powiedział Gravina.
– Centralnym punktem naszego projektu jest trener, który nie zawsze miał do dyspozycji wszystkich zawodników. Nasze zaufanie musi działać, ponieważ już za 60 dni czeka nas nowe wyzwanie – dodał prezydent FIGC.
Kolejny mecz reprezentacja Włoch rozegra przeciwko Francją w Lidze Narodów. Starcie odbędzie się 6 września.
Zobacz również: Gwiazdy Realu Madryt kontra Ancelotti. Taktyczne wybory pod lupą
Komentarze