Qazim Laci dał prowadzenie Albanii
Środowe zmagania na EURO 2024 rozpoczęły się od spotkania reprezentacji Chorwacji z Albanią. Faworytem rywalizacji przed pierwszym gwizdkiem byli podopieczni Zlatko Dalicia, którzy chcieli zamazać plamę z pierwszego meczu w turnieju, w którym przegrali z Hiszpanią (0:3). Natomiast zespół Sylvinho postawił trudne warunki Włochom, choć finalnie ulegli obrońcom tytułu (1:2).
Spotkanie rozgrywane w Hamburgu rozpoczęło się niespodziewanie dobrze dla Albańczyków. Underdog rywalizacji już w 11. minucie meczu wyszedł na prowadzenie. Jasir Asani posłał z prawej flanki perfekcyjne dośrodkowanie, które na gola zamienił uderzeniem głową Qazim Laci. Dominik Livaković w tej sytuacji kompletnie nie miał nic do powiedzenia.
Dzisiejsze trafienie było dla Qazima Laciego golem numer cztery w narodowych barwach. Taką statystykę pomocnik Sparty Praga uzbierał w 29. występach. 28-latek w pierwszym meczu przeciwko Italii pojawił się na boisku z ławki rezerwowych, dlatego dzisiejszy jego występ od pierwszych minut był sporą niespodzianką.
Warto zaznaczyć, że dzisiejsza rywalizacja między reprezentacją Albanii a Chorwacją jest ich pierwszą w historii rywalizacją. Do tej pory drużyny nie miały okazje zmierzyć się ze sobą na arenie międzynarodowej.
Sprawdź także: Kto awansuje do 1/8 finału Euro 2024? Superkomputer ocenił wskazał drużyny
Komentarze