Niekwestionowany król poprzeczek, Probierz dał Mili bolesną lekcję
Reprezentacja Polski od wtorku przebywa w Hanowerze, gdzie jest w trakcie ostatniego etapu przygotowań do Mistrzostw Europy 2024. Na co dzień biało-czerwoni podczas treningów korzystają z obiektów treningowych niemieckiego klubu – Hannover 96. Choć najważniejszą kwestią jest jak najlepsze przygotowanie się do rywalizacji z Holandią, to nasz sztab kadry nie zapomina również o utrzymywaniu dobrej atmosfery wokół reprezentacji.
Podczas jednego z treningów selekcjoner wraz ze swoim asystentem Sebastianem Milą urządzili między sobą konkurs strzałów w poprzeczkę. Wynik może być sporym zaskoczeniem, bowiem niekwestionowanym królem poprzeczek został… Michał Probierz.
Wyzwanie strzałów w poprzeczkę rozpoczął 51-letni szkoleniowiec, który dwukrotnie oddał celny i precyzyjny strzał, oddając uderzenie na bramkę prawą nogą. Z kolei Sebastian Mila musi nieco popracować nie tylko nad techniką, ale również precyzją strzału. Próba byłego reprezentanta Polski, a obecnie asystenta selekcjonera zakończyła się niepowodzeniem. Choć futbolówka wpadła do siatki, do uderzenia w poprzeczkę było dość daleko.
Reprezentacja Polski w pierwszym meczu na Euro 2024 zmierzy się z Holandią. Mecz odbędzie się w niedzielę (16 czerwca) o godzinie 15:00 na stadionie Volksparkstadion w Hamburgu. Nasza kadra na stadion HSV dotrze dopiero w dniu meczu, bowiem zapadła oficjalna decyzja, że trening przedmeczowy zostanie przeprowadzony na obiekcie w Hanowerze.
Komentarze