Kto w składzie na Austrię?
Ta wiadomość jest o tyle istotna, że jeszcze na minuty przed treningiem na Stadionie Olimpijskim w Berlinie, Michał Probierz zasiał niepewność. – Zarówno Robert Lewandowski jak i Paweł Dawidowicz będą dzisiaj trenowali z całym zespołem. Trenowali już w środę, odczucia były dobre, więc mam nadzieję, że po tym treningu będzie podobnie. Mamy tylko 45-minutowe zajęcia i po nich usiądę z lekarzem i wszystko sobie omówimy – mówił selekcjoner reprezentacji Polski podczas konferencji przedmeczowej.
Cokolwiek Probierz miał na myśli mówiąc o konieczności konsultacji z lekarzem, już wiemy, że ta odbyła się z upragnionym przez trenera finałem. Mówiąc krótko: wszyscy piłkarze na mecz z Austrią są do dyspozycji i wreszcie selekcjoner będzie miał taki komfort, jakiego w tym turnieju jeszcze nie zaznał. Wystarczy zerknąć na dotychczasową listę problemów: urazy Lewandowskiego i Dawidowicza wykluczyły ich z udziału w meczu z Holandią i trzeba było szukać zastępstwa. Przemęczenie Piotra Zielińskiego doprowadziło najpierw do wymuszonej zmiany, a później do opuszczenia przez niego jednej jednostki treningowej w grupie. O Karola Świderskiego walka toczyła się niemal do rozpoczęcia spotkania w Hamburgu. Jeszcze przed Euro poważniejszej kontuzji nabawił się Arkadiusz Milik. Przy tylu problemach, nawet nie ma sensu wspominać o piłkarzach, którzy mieli problemy ze skurczami.
Czytaj także: Polska – Austria: ogromna stawka meczu. Decyduje się też… mundial
Na konferencji oczywiście nie dowiedzieliśmy się, ile zmian planuje selekcjoner. Jak mantrę powtarza, że nie chce psuć programów piłkarskich, w których dyskutuje się o ewentualnych wyjściowych jedenastkach. Przy okazji – by jak najdłużej nic nie wyciekało – zmienił czas ogłaszania składu piłkarzom – dowiadują się niedługo przed meczem. Jednak można przypuszczać, że wobec aktualnego dobrego stanu zdrowia, na murawę od pierwszej minuty wyjdą i Dawidowicz, i Lewandowski. Pierwszy kosztem Bartosza Salamona, drugi – tu pojawia się pytanie, bo rozważać można aż trzy opcje (Adam Buksa, Kacper Urbański, Sebastian Szymański). Może dojść także do innych rotacji związanych stricte z zestawieniem drużyny pod Austrię.
Probierz nie ukrywa, że spodziewa się meczu, w którym same umiejętności nie wystarczą. Na konferencji zaznaczył, że jeśli rywale zaoferują nam walkę i podgryzanie łydek, nie uda się wygrać bez odpowiedzenia tym samym. Początek spotkania w piątek o godz. 18.
Komentarze