Declan Rice pokłócił się z Francesco Calzoną
Reprezentacja Anglii zaliczyła w niedzielny wieczór cudowne ocalenie. Synowie Albionu odwrócili losy rywalizacji, będąc przez większą część meczu w niekorzystnym położeniu. Anglicy przegrywali 0:1 po golu Ivana Schranza. W samej końcówce drugiej połowy bramkę na 1:1 zdobył z kolei Jude Bellingham. Tymczasem gola na wagę wygranej wyspiarzy strzelił Harry Kane.
Tymczasem serwis Sportbible przekazał, że Declan Rice po zakończeniu spotkania pokłócił się z Francesco Calzoną. Sytuacja była do tego stopnia napięta, że zawodnika reprezentacji Anglii musiał powstrzymywać kolega z zespołu Ivan Toney. Nerwowa atmosfera po meczu była następstwem tego, że po ostrej sprzeczce z udziałem selekcjonera reprezentacji Słowacji i anglika, ten pierwszym w końcu odepchnął zawodnika.
Rice na zachowanie włoskiego trenera zareagował, rzucając z wściekłością obelgi w kierunku Calzony. Finalnie kilku zawodników zainterweniowało i zapobiegło eskalacji konfliktu. Usokoic sytuację oprócz Toneya starali się Ezri Konsa oraz Aaron Ramsdale.
Sprawdź ostatnie materiały wideo związane z Ekstraklasą
Synowie Albionu kolejne spotkanie rozegrają w najbliższą sobotę 6 lipca. W spotkaniu o półfinał mistrzostw Europy reprezentacja Anglii zmierzy się ze Szwajcarią. Mecz odbędzie się na arenie w Duesseldorfie o godzinie 18:00.
Czytaj więcej: Neymar otwarty na transfer do Premier League? Gigant mierzy w gwiazdę
Komentarze