Michał Probierz nadal będzie selekcjonerem reprezentacji Polski
Reprezentacja Polski jako pierwsza drużyna pożegnała się z Euro 2024 już po meczu 2. kolejki fazy grupowej. Wpłynęły na to porażki z Holandią i Austrią. We wtorek Biało-czerwoni zremisowali z Francją na pożegnanie z turniejem, dzięki czemu nie zakończyli mistrzostw Europy bez zdobyczy punktowych.
Zespół Michała Probierza zanotował fatalne wyniki, nawet biorąc pod uwagę, że trafił do silnej grupy. Gra zespołu nie była jednak aż tak zła. Oczywiście, reprezentacja Polski powinna zaprezentować się znacznie lepiej, ale pewne momenty na Euro 2024 pozwalają wierzyć, że w tej drużynie drzemie olbrzymi potencjał, który selekcjoner musi uwolnić w nadchodzących miesiącach.
Podczas programu Goal.pl w serwisie Youtube podsumowującego występ naszej kadry na Euro 2024, Damian Smyk zapytał: – Czy Michał Probierz jest właściwym wyborem, jeżeli chcemy budować kadrę na dwa, trzy, pięć lat?
– Tak, jeśli nie zejdzie z tej ścieżki, na którą wszedł meczami towarzyskimi i spotkaniami z Holandią oraz Francją. Dwa lata temu było przecież to samo po Francji na mistrzostwach świata, że o – ta drużyna potrafi grać w piłkę, może zaczniemy grać w piłkę? Dwa lata później znowu jest to samo: może zaczniemy grać w piłkę? Przecież ta drużyna potrafi grać w piłkę. Nie chciałbym za dwa lata na mundialu odpaść z Francją i usłyszeć: ej ta drużyna potrafi grać w piłkę, może zacznijmy grać w piłkę? Bo dostanę szału. Może zacznjimy grać w piłkę, po prostu – stwierdził Paweł Paczul.
Poniżej cały program: Wielkie podsumowanie Polski na Euro 2024
Komentarze