Turniej Euro 2024 rozpocznie się już 14 czerwca 2024 roku, a mecze będą rozgrywane na 10 niemieckich stadionach. Oprócz najlepszych piłkarzy Starego Kontynentu będzie nam też towarzyszyć… Albaert, czyli oficjalna maskotka Mistrzostw Europy 2024 – uroczy, okrąglutki pluszowy miś, który według organizatorów ma interesujący związek z niemiecką kulturą. Z tego artykułu dowiesz się więcej właśnie na temat Albaerta.
Euro 2024 – maskotka Albaert
Albaert to bardzo klasyczny wybór na maskotkę – w końcu w najbardziej podstawowym rozumieniu przytulanka dla dzieci kojarzy nam się własnie z pluszowym misiem. Skąd taki wybór? Jeśli wierzyć organizatorom Euro 2024, maskotki w kształcie misia miały po raz pierwszy pojawić się lub zyskać na popularności właśnie w Niemczech, na początku XX wieku.
Mały miś nosi oczywiście sportowe ubranie, w tym korki, i chętnie bawi się oficjalną piłką Mistrzostw Europy 2024. Dyrektor turnieju, doskonale znany kibicom Philip Lahm, powiedział: “Wprowadzając na rynek naszą turniejową maskotkę, mamy nadzieję stworzyć zabawną i sympatyczną postać, która zainspiruje najmłodszych do gry w piłkę nożną”. W wywiadach przyznał, że jako ojciec dostrzega problem z niską aktywnością wśród dzieci i potrzebę zainspirowania ich do ruchu i pokazania im, że sport to coś, czym warto się zainteresować.
Piłkarskiego misia po raz pierwszy zobaczyliśmy przy okazji meczu towarzyskiego Niemcy – Kolumbia na Arenie AufSchalke. Imię Albaert zostało natomiast wyłonione na zasadach głosowania, a decyzję podjęły dzieci uczestniczące w programie “UEFA’s Football in Schools”. Do wyboru miały jeszcze alternatywy Bernardo, Bernheart i Herzi von Ber, ale to Albaert zdobył 32% głosów. By jeszcze lepiej spełnić swoje zadanie, Albaert ma podróżować po europejskich szkołach i na zasadzie bezpośredniego kontaktu motywować dzieciaki do zainteresowania futbolem, nadchodzącym turniejem i oczywiście – co najważniejsze – zdrowym trybem życia.
Miś Albaert z pewnością pojawi się również na meczu otwarcia Mistrzostw Europy 2024, w którym Niemcy zmierzą się ze Szkotami. Podczas ceremonii otwarcia, która poprzedzi to spotkanie z pewnością usłyszymy także oficjalny hymn Euro 2024.
Mecze Mistrzostw Europy 2024 mają odbyć się w 10 niemieckich miastach: Monachium (67 000 miejsc stadionowych), Berlinie (70 000 miejsc), Kolonii (47 000), Dortmundzie (66 000), Düsseldorfie (47 000), Frankfurcie (48 000), Gelsenkirchen (50 000), Hamburgu (50 000), Lipsku (42 000) i Stuttgarcie (54 000). Właśnie tam kibice z pewnością będą mieć szansę zobaczy Albaerta na żywo. Zobacz wszystkie stadiony Euro 2024.
Maskotki Mistrzostw Europy
A jakie maskotki Mistrzostw Europy oglądaliśmy w przeszłości? Zobacz w tabeli poniżej i zastanów się, czy Albaert godnie przystaje do tego uroczego towarzystwa!
Turniej | Maskotka | Opis |
Euro 1980, Włochy | Pinokio | Doskonale znany Europejczykom i kojarzony z włoską kulturą Pinokio dodatkowo symbolizował swój kraj dzięki nosowi ubarwionemu na biało, czerwono i zielono. |
Euro 1984, Francja | kogut Peno | Kogut Peno, oczywiście ubrany w sportowy strój w barwach francuskiej reprezentacji, dodatkowo odnosił się do piłkarskiej kultury ze względu na imię, które w slangu francuskich kibiców znaczy rzut karny. |
Euro 1988, Niemcy (RFN) | królik Berni | Berni kontynuował trend ubranych w piłkarski strój zwierzątek. Jego imię odnosiło się z kolei do miasta Berno, które gościło wówczas siedzibę organizacji UEFA. |
Euro 1992, Szwecja | królik Rabbit | Szwedzi nie wykazali się kreatywnością i jak cztery lata wcześniej wystawili królika, tylko z innym kolorem futra i ubranka. I jeszcze nazwali go Rabbit… |
Euro 1996, Anglia | lew Goaliath | Kraj reprezentowany przez The Three Lions wystawił oczywiście lwa, robiącego wrażenie Goaliatha, który miał popchnąć Anglików do zdobycia pucharu, ale pary starczyło mu tylko na półfinał. |
Euro 2000, Belgia i Holandia | pół diabeł, pół lew Benelucky | Imię Benelucky to połączenie pierwszych sylab lokalnych nazw Belgii i Holandii z angielskim słowem “lucky”, czyli szczęśliwy. Diabeł i lew to z kolei symbole obu krajów, które zostały połączone w jedną kuriozalną maskotkę. |
Euro 2004, Portugalia | chłopiec Kinas | Po latach maskotek zoologicznych Portugalia rozpoczęła nowy trend i zaprezentowała Kinasa, rozbrykanego chłopca ubranego w narodowe barwy i… z jakiegoś względu mającego tylko po cztery palce na dłoń. |
Euro 2008, Austria i Szwajcaria | bliźniaki Trix i Flix | Bliźniaki Trix i Flix reprezentowały barwy Austrii i Szwajcarii, przy okazji prezentując symbole związane z górami, czyli czymś, co zdecydowanie łączy oba kraje. |
Euro 2012, Polska i Ukraina | bliźniaki Slavek i Slavko | Organizatorzy najwyraźniej uznali, że po co psuć coś, co działa, i również wystawili braci bliźniaków w narodowych barwach. Slavek i Slavko nawet włosy mieli w barwach polskich i ukraińskich. |
Euro 2016, Francja | Super Victor | Super Victor nie doczekał się brata, ale przynajmniej miał pelerynę, był to bowiem superbohater z popularnej we Francji kreskówki – i oczywiście nosił na sobie francuskie barwy. |
Euro 2021, 11 krajów | Skillzy | Ze względu na rozproszenie Euro 2020/2021 jego maskotka, Skillzy, reprezentowała raczej miłość do futbolu niż konkretny kraj. Był to po prostu młody piłkarz kojarzący się z freestyle’ową grą uliczną. |
Maskotka Mistrzostw Europy
Tradycyjnie maskotki Mistrzostw Europy są skierowane głównie do dzieci. Możemy się spodziewać, że Albaert będzie spełniał podobną rolę i zobaczymy go w materiałach promocyjnych i kreskówkach. Z pewnością do kupienia będą także gadżety w kształcie misia, które będą stanowić idealną pamiątkę z wizyty na Euro 2024.
Trudno jednak powiedzieć, czy Albaert dobrze poradzi sobie z popularyzowaniem niemieckiej kultury, bo po maskotce słabo widać w ogóle powiązanie z tym krajem. Tylko buty misia prezentują narodowe barwy, reszta ubioru postaci jest kolorowa i nadawałaby się wręcz na turniej organizowany na całym kontynencie, a nie przez z jeden kraj. Z kolei skojarzenie pluszowych zabawek z Niemcami jest dla mnie zupełną nowością i podejrzewam, że podobnie może być z większością kibiców z innych krajów.
Finalnie maskotka nie jest jednak najważniejszym elementem turnieju – pozostaje mieć nadzieję, że niezapomnianym uczynią go piłkarze, którzy zaprezentują nam na boisku najwyższej jakości rywalizację.