Michał Probierz: mów prawdę, a będą mówić, że kłamiesz. Trójka Polaków poza treningiem

- Jest takie powiedzenie - mów prawdę, a i tak ludzie będą mówili, że kłamiesz. Robert Lewandowski jest kontuzjowany. Stanowisko jest tylko jedno i tylko jedno. Robert Lewandowski na pewno nie zagra z Holandią - mówił na pierwszej konferencji prasowej w Hanowerze Michał Probierz.

Robert Lewandowski
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Robert Lewandowski
  • Pytania o Roberta Lewandowskiego zdominowały konferencję
  • Selekcjoner dość konkretnie odpowiadał na wszelkie pytania, jednocześnie wyraźnie zaznaczając, że sprawa z urazem kapitana nie jest żadną grą
  • Mecz z Holandią już w niedzielę o godz. 15

Cała historia o kontuzji Roberta Lewandowskiego

– Posłuchałem niektórych wywiadów i wypowiedzi na temat kontuzji Roberta i muszę przyznać, że nie wiedziałem, że ludzie mają tak dużą wiedzę na temat urazów… Ja mam pełne zaufanie do swojego sztabu i jeżeli coś mówimy, i mówimy to oficjalnie, to po to, by rozwiać wszelkie wątpliwości – dodał Michał Probierz.

Wątek Roberta Lewandowskiego zdominował dużą część spotkania selekcjonera z dziennikarzami. – Nie da się zrobić, by mieć co chwilę aktualne informacje o jego mięśniu. Każdy dzień jest zupełnie inny. Pamiętajmy, że to młode organizmy i mamy bardzo dobre warunki do przygotowania. Do kontuzji Roberta podchodzę spokojnie, nie pytam doktora co godzinę, czy coś wiadomo. Problemy trzeba rozwiązywać, a nie zamartwiać się na zapas. Robert jest bardzo istotnym elementem drużyny, jednym z najlepszych napastników na świecie, i trudno wyobrażać sobie funkcjonowanie zespołu bez niego, ale mamy taki moment. Przed pierwszym zgrupowaniem, gdy Roberta nie było, wszyscy mówili, że to dobry moment, by go nie było. Po meczu okazało się, że jednak byłby bardzo istotnym elementem, a jego nam zabrakło.

Tylko u nas

Pojawiło się też pytanie, czy na ostatnie kontuzje nie wpłynęło przygotowanie murawy na Stadionie Narodowym. – Nie chciałbym teraz, w tak dobrym okresie polskiej piłki, przy awansie na mistrzostwa Europy, rozwijać innych kwestii. Stała baza byłaby bardzo potrzebna i ta, która miała powstać w Otwocku, rozwiązałaby problemy. Ale na dziś najlepszą decyzją ze wszystkich, było przygotowywanie się na Narodowym. Nie uważam, że był jakiś problem z boiskiem. Urazy, które mieli Karol Świderski i Paweł Dawidowicz, po prostu się odnowiły. Innym przypadkiem jest Arek Milik, który doznał urazu mechanicznego. Nie mamy na to wpływu. Kilku zawodników złapały skurcze – to przecież nie są ani urazy, ani problem. I skurcze występowały we wszystkich drużynach, co jest naturalne po sezonie. Robert Lewandowski zszedł od razu, by nie ryzykować ani minuty, ale nie upatrywałbym przyczyn problemu w murawie. Jak spojrzymy na wszystkie zespoły Euro, wszędzie wypadło przynajmniej po dwóch-trzech piłkarzy. To raczej kwestia długiego sezonu – przekonywał trener reprezentacji Polski.

Selekcjoner wypowiedział się na temat kontuzji Karola Świderskiego. – Nawet jak byłem na meczu Monzy z Weroną, Karol skręcił staw skokowy. Nie wyglądało to dobrze, podobnie jak teraz. Ale jestem w kontakcie z doktorem i być może będzie gotowy nawet na pierwszy mecz.

Świderski i Lewandowski są dwoma z trzech zawodników, którzy nie wyjdą na środowy trening. Oprócz napastników reprezentacji, trzecim zawodnikiem poza zajęciami będzie Paweł Dawidowicz. Dobra wiadomość jest taka, że Taras Romanczuk jest już gotowy.

Oglądaj także: Jesteśmy w hotelu, w którym nie mieszka kadra

Komentarze