Mattia Zaccagni: Alessandro Del Piero zawsze był moim idolem
Reprezentacja Włoch w poniedziałek cudem uniknęła ogromnej porażki. „Squadra Azzurra” w ostatniej akcji meczu z Chorwacją doprowadziła do wyrównania, tym samym zapewniając sobie awans do 1/8 finału EURO 2024. Bohaterem Italii został Mattia Zaccagni, który popisał się pięknym golem. Wielu fanów porównuje trafienie skrzydłowego Lazio do gola Alessandro Del Piero w spotkaniu półfinałowym mistrzostw świata 2006 przeciwko Niemcom.
W pomeczowym wywiadzie dla „Sky” Mattia Zaccagni zdradził, że to właśnie legenda Juventusu jest jego idolem. Zawodnik zdradził, że w swoim pokoju miał plakat z byłym włoskim napastnikiem. Skrzydłowy Lazio opisał również emocje związane z golem w meczu z Chorwacją.
Zobacz również: Terminarz EURO 2024
– Przez głowę przemknęło mi wiele obrazów. Nie da się tego opisać słowami. Kwalifikacja z drugiego miejsca była bardzo ważna, więc jestem niezwykle szczęśliwy. Szczerze powiedziawszy, nie zdawałem sobie sprawy, że to było ostatnie kopnięcie w meczu. Gdy dostałem od Calafioriego tę świetną piłkę, nie myślałem zbyt długo. Po strzale pobiegłem, a potem poczułem na sobie ciężar kolegów. Pewnie coś mi połamali (śmiech) – powiedział Mattia Zaccagni, cytowany przez serwis „JuvePoland”.
– Del Piero zawsze był moim idolem. W moim dziecinnym pokoju wisiał jego plakat. Przed wyjazdem do Niemiec odwiedził nas na zgrupowaniu, a potem pisałem z nim na Instagramie. To było ekscytujące. Mam nadzieję, że znowu się do mnie odezwie – zdradził reprezentant Italii.
Sprawdź także: Polska – Francja: pożegnanie z Euro 2024. Relacja na żywo
Komentarze