Nie tylko Mbappe – którzy wielcy piłkarze nie strzelili gola na Euro?

517 minut gry, siedemnaście strzałów, 2.15 xG i... wciąż nie ma gola. Kylian Mbappe jest jednym z najlepszych napastników XXI wieku, ale nadal nie doczekał się gola na Mistrzostwach Europy. Jacy wielcy piłkarze jeszcze są w tym gronie?

Kylian Mbappe (Austria - Francja)
Obserwuj nas w
Andrew Surma/SIPA USA/PressFocus Na zdjęciu: Kylian Mbappe (Austria - Francja)
  • Kylian Mbappe przez następne lata pewnie będzie utrzymywał się w gronie najlepszych piłkarzy świata, ale co ciekawe – wciąż nie ma na koncie choćby jednego gola na Mistrzostwa Europy
  • Wczoraj w meczu z Austrią Mbappe dobił do 517 minuty gry na Euro, zmarnował bardzo dobrą okazję strzelecką, dobił do 2,15 xG na Euro, a na dodatek złamał nos
  • Którzy wielcy piłkarze również zaliczają się do tego grona zawodników, którzy nie mogli cieszyć się na bramki na Mistrzostwach Europy?

Kylian Mbappe wciąż bez gola na Euro

Jest to w pewien sposób szokujące, że Kylian Mbappe wciąż nie otworzył swoje konta strzeleckiego na turniejach Mistrzostw Europy. Mówimy przecież o graczu, który w 2022 roku był najlepszym strzelcem całego mundialu w Katarze i który mimo 25 lat na karku ma już zawrotną liczbę 47 trafień w reprezentacji narodowej. Trudno zakładać, by zerowy dorobek strzelecki na Euro utrzymywał się długo, choć paskudne złamanie nosa w starciu z Austrią może skomplikować zadanie przed diabelnie skutecznym Francuzem.

Tylko u nas

Według wieści hiszpańskich i francuskich mediów Mbappe może zagrać już w nadchodzącym starciu z Holandią, choć będzie musiał występować w specjalnej masce, która będzie chroniła go przed odnowieniem urazu nosa. Wiele wskazuje na to, że kompletnie niezagrożona jest tez jego gra w starciu z Polską. Choć jeśli Trójkolorowi będą pewni wyjścia z grupy, to można zakładać, że Mbappe będzie oszczędzany i Didier Deschamps pozwoli mu na spokojne dojście do zdrowia na fazę pucharową.

Ale jak wyglądają dotychczasowe statystyki tego 25-latka w meczach Euro? Do tej pory Mbappe rozegrał 517 minut na Mistrzostwach Europy, na co składają się trzy mecze grupowe w 2021 roku, cały mecz z dogrywką ze Szwajcarami na tamtym Euro, oraz wczorajsze niecałe spotkanie z Austrią, które musiał przedwcześnie opuścić z uwagi na uraz. Oddał w tym czasie siedemnaście strzałów, z tego pięć celnych, ale ani razu nie trafił do siatki. Skumulowany współczynnik xG (goli oczekiwanych) z tych strzałów wynosi 2,15. Składa się na to:

  • 0,08 xG vs. Niemcy
  • 0,57 xG vs. Wegry
  • 0,40 xG vs. Portugalia
  • 0,77 xG vs. Szwajcaria
  • 0,33 xG vs. Austria

Co ciekawe – wczorajsza sytuacja, gdy Mbappe stanął oko w oko z austriackim golkiperem, wcale nie była najlepszą okazją, jaką Francuz zmarnował podczas występów na Euro. Przynajmniej według algorytmów platformy WyScout, która wycenia wartość tej okazji na 0,25 xG.

Wyżej wyceniona była chociażby ta szansa w starciu z Portugalią (0,40 xG):

Ale i minimalnie wyżej od strzału z Austrią szacowana była szansa na gola w tej sytuacji w spotkaniu z Węgrami (0,26 xG):

Kto jeszcze nie strzelił gola na Mistrzostwach Europy?

Mbappe zatem wciąż czeka na swoją debiutancką bramkę na Euro, natomiast można się spodziewać, że prędzej czy później będzie mógł odhaczyć to osiągnięcie w swoim CV. Natomiast warto zerknąć na listę zawodników, którzy faktycznie nigdy nie strzelili już gola na turnieju tej rangi. I już nie strzelą, bo nie grają już w piłkę.

I co ciekawe – grono europejskich piłkarzy bez trafienia na Mistrzostwach Europy jest naprawdę mocne. Ani razu z gola na Euro nie cieszył się chociażby Andres Iniesta. Strzelił słynną bramkę w finale Mistrzostw Świata w 2010 roku, dwukrotnie triumfował na Euro z Hiszpanią, był jednym z najwspanialszych piłkarzy swojej generacji, ale fakty są takie, że nie ma żadnego gola na tym turnieju. Podobnie jak Sergio Ramos – owszem, mówimy o obrońcy, zatem stało przed nim trudniejsze zadanie, natomiast Ramos to przecież jeden z najskuteczniejszych defensorów w historii futbolu. W klubach strzelił ponad 100 goli (dla samego Realu aż 101 bramek), w kadrze ustrzelił 23 trafienia, na Euro rozegrał 15 spotkań, ale nigdy nie trafił do siatki na tej imprezie.

Sprawdź ostatnie materiały wideo związane z Euro 2024.

Co szokujące, to gola na Mistrzostwach Europy nie ma też Thomas Mueller. Tak, naprawdę! Ma aż dziesięć goli podczas meczów mundialowych, ale ani razu nie trafił na Euro, choć grał na nim w 2012, 2016 oraz 2020 roku. Być może przełamanie przyjdzie teraz – ze Szkocją zaliczył asystę. Ostatnią szansę ma też jego kolega z kadry, czyli Toni Kroos, który po tym turnieju zakończy karierę. Kroos słynie ze strzałów typu “podanie do bramki”, ale wciąż czeka na premierowe trafienie podczas Mistrzostw Europy. Kto wie, może zrobi to po jakimś rzucie wolnym?

Beckham, Dżeko czy Eusebio też nie strzelili na Euro

Skoro jesteśmy przy świetnych pomocnikach, to gola na Mistrzostwach Europy nie ma też David Beckham. Czy jest to informacja zwalająca z nóg? Niekoniecznie, bo Anglik nigdy nie był jakimś olśniewającym strzelcem. W kadrze uzbierał siedemnaście trafień w 115 meczach i raczej asystował niż trafiał do siatki. Na Mistrzostwach Europy uzbierał aż pięć asyst – “aż”, bo wystąpił tylko w siedmiu spotkaniach. Wielu bardziej pamięta mu pudło w serii jedenastek na Euro 2004 z Anglią (tak, to ta słynna seria z golem portugalskiego bramkarza Ricardo).

POLECAMY TAKŻE

Spokojnie do tej listy moglibyśmy dorzucić jeszcze Nicolasa Anelkę czy Tomasa Rosickiego, którzy też pograli na Mistrzostwach Europy, ale nigdy nie cieszyli się z trafienia do siatki. Ale co łączy takie nazwiska, jak George Best, Ryan Giggs, Eusebio, Paolo Rossi, Kenny Dalglish, David Ginola czy Zbigniew Boniek? Owszem, każdy z nich był świetnym piłkarzem i w karierze klubowej zdobyli wiele goli. Ale ich punkt wspólny jest też taki, że nigdy nie strzelili gola na Euro, bo… nigdy na tym Euro nie zagrali.

Niektórzy z nich grali po prostu w zbyt słabych reprezentacjach. Inni mieli tego pecha, że ich szczyt formy przypadł na czas, gdy na Mistrzostwach Europy nie grało pół kontynentu, tak jak obecnie. Dziś o podobnych pechu może mówić Edin Dżeko, ale i do tej pory również Erling Haaland.

Komentarze