Po raz trzeci z rzędu na Mistrzostwach Europy w piłce nożnej rywalizować będą 24 reprezentacje. Turniej rozpocznie się 14 czerwca, a zakończy dokładnie miesiąc później – 14 lipca meczem finałowym, który zostanie rozegrany w Berlinie. Warto być gotowym i sprawdzić jak prezentują się grupy Euro 2024. Z kim przyjdzie rywalizować najlepszym i kto może okazać się czarnym koniem niemieckiego turnieju?
Mistrzostwa Europy 2024 – grupy
Grupy Euro 2024 zostały rozlosowane 2 grudnia 2023 roku, a więc jeszcze na długo przed wyłonieniem wszystkich uczestników turnieju. Ostatnich finalistów poznaliśmy w marcu, kiedy rozegrane zostały mecze barażowe. Wśród drużyn, które awansowały do turnieju finałowego tą drogą znalazła się reprezentacja Polski.
Grupa A | Niemcy, Szkocja, Węgry, Szwajcaria |
Grupa B | Hiszpania, Chorwacja, Włochy, Albania |
Grupa C | Słowenia, Dania, Serbia, Anglia |
Grupa D | Polska, Holandia, Austria, Francja |
Grupa E | Belgia, Słowacja, Rumunia, Ukraina |
Grupa F | Turcja, Gruzja, Portugalia, Czechy |
Euro 2024 – Grupa A
Do grupy A Mistrzostw Europy w piłce nożnej trafili naturalnie Niemcy, którzy są gospodarzami turnieju. Reprezentacja Niemiec dysponuje sporym potencjałem, a jej liderami powinni być tacy piłkarze, jak Ilkay Gundogan, Joshua Kimmich, Jamal Musiala, Antonio Rudiger, Kai Havertz czy doświadczony Thomas Mueller. Reprezentacja Niemiec trzykrotnie w historii zostawała Mistrzem Europy, ale ostatni tytuł wywalczyła już dość dawno temu, bowiem w 1996 roku. Ostatnie turnieje nie są dla naszych zachodnich sąsiadów najlepsze, gdyż Niemcy nie wyszli z grupy na ostatnich Mistrzostwach Świata, a poprzednie Euro zakończyło się dla nich już na 1/8 finału. Reprezentacja Niemiec będzie jednak zdecydowanym faworytem grupy A. Kibice gospodarzy wierzą, że nie ma lepszej okazji, aby wrócić do wygrywania najważniejszych imprez, aniżeli turniej we własnym kraju. Czy tak się jednak stanie? To dość odważna teoria, a odpowiedzi będzie można zacząć szukać dopiero po pierwszych meczach Niemców.
Kolejną reprezentacją w grupie A będzie Szkocja. Szkoci zajęli w eliminacjach drugie miejsce, ustępując jedynie Hiszpanii. W pokonanym polu zostawili choćby Norwegię, co sprawiło, że Erling Haaland będzie musiał się obejść smakiem kolejnej wielkiej imprezy. Choć Szkoci znani są ze swojej waleczności, to jeszcze nigdy na Mistrzostwach Europy nie udało im się awansować do fazy pucharowej. Ostatni turniej zakończyli z zaledwie jedną strzeloną bramką i jedynym zdobytym punktem, co sprawiło, że zajęli ostatnie miejsce w swojej grupie. Tym razem Szkoci liczą, że będzie zdecydowanie lepiej. Zwłaszcza, że Węgrzy i Szwajcarzy, choć na ostatnich turniejach osiągnęli więcej, to są rywalami w ich zasięgu.
Wspomniani Węgrzy to kolejna drużyna, która będzie rywalizować w grupie z gospodarzami turnieju. Reprezentacja Węgier ma za sobą wyjątkowo udane eliminacje. Madziarzy nie wylosowali może najsilniejszej grupy eliminacyjnej, ale wygranie w cuglach rywalizacji z Serbią, Czarnogórą, Litwą i Bułgarią i tak robi wrażenie. Zwłaszcza, że Węgrzy nie zanotowali w eliminacjach żadnej porażki. Co ciekawe, Węgrzy grali przeciwko Niemcom w fazie grupowej Mistrzostw Europy w 2021 roku. Wówczas w ich meczu padł remis 2:2.
Stawkę grupy A uzupełnia Szwajcaria. Helweci awansowali na turniej z drugiego miejsca, wyprzedzając Izrael, ale ustępując pola Rumunii. Reprezentacja Szwajcarii ma w swoich szeregach kilku ciekawych graczy, a wiodącymi postaciami są Granit Xhaka i Manuel Akanji. Pierwszy z nich rozgrywa fenomenalny sezon ligowy z Bayerem Leverkusen, a drugi jest podporą Manchesteru City. Szwajcarzy mają prawo myśleć o awansie z grupy. Zwłaszcza, że na poprzednim Euro dotarli aż do ćwierćfinału, gdzie przegrali z Hiszpanami dopiero po rzutach karnych.
Euro 2024 – Grupa B
Nie ulega żadnej wątpliwości, że grupa B, w której grać będą Hiszpanie, Chorwaci, Włosi i Albańczycy jest grupą śmierci. Jak w tym gronie odnajdzie się Albania? Czy będzie w stanie sprawić niespodziankę?
Reprezentacja Hiszpanii jest głodna wielkiego sukcesu. Owszem, “La Furia Roja” wywalczyli na poprzednich Mistrzostwach Europy brązowe medale, ale ostatni triumf na Starym Kontynencie zanotowali w 2012 roku. Podopieczni Luisa de la Fuente dość pewnie przebrnęli przez eliminacje, wyprzedzając między innymi Szkotów oraz Norwegów. Hiszpanie to ciekawa mieszanka rutyny z młodością. Jedną z kluczowych postaci powinien być Ferran Torres, ale Hiszpanie liczą też na 16-letniego Lamine Yamala, dla którego będzie to pierwszy duży turniej. Potencjalną gwiazdą może okazać się Nico Williams, który gra dla Atlethic Bilbao, ale niewykluczone, że już po Mistrzostwach Europy trafi do silniejszego klubu.
Chorwaci niemal do samego końca eliminacji musieli być ostrożni, gdyż apetyt na zajęcie drugiego miejsca w grupie mieli Walijczycy. Ostatecznie to jednak Chorwacja, która ustąpiła pola jedynie Turcji, wywalczyła bezpośredni awans na Euro 2024. Chorwaci są aktualnymi brązowymi medalistami Mistrzostw Świata, a na poprzednich Mistrzostwach Europy dotarli do 1/8 finału. W walce o ćwierćfinał musieli uznać wyższość Hiszpanów, a okazja do rewanżu nadarzy się już 15 czerwca, kiedy to Chorwaci zagrają z Hiszpanami w meczu otwarcia grupy B. Nadchodzący turniej będzie prawdopodobnie ostatnim dla Luki Modricia, a więc wielkiego lidera reprezentacji Chorwacji. Ekipę tę czeka zmiana pokoleniowa, ale póki co nie widać graczy, którzy mogliby wejść w buty Modricia. Warto jednak zawiesić oko na Josko Gvardiolu, który był objawieniem Mistrzostw Świata w Katarze, a aktualnie jest graczem Manchesteru City. Inną ciekawą postacią jest Luka Sucic, który występuje w ekipie Red Bulla Salzburg. Wielu uważa, że w przypadku udanego Euro 2024 może podążyć podobną drogą, co Gvardiol, a więc wywalczyć sobie transfer do jednego z największych klubów świata.
Trzecią ekipą w grupie B Euro 2024 będzie reprezentacja Włoch. Włosi do końca musieli drżeć o awans na Mistrzostwa Europy, ale finalnie to oni, kosztem Ukrainy, znaleźli się na turnieju. Italia jest aktualnym Mistrzem Europy i kibice w tym kraju wierzą, że Azzurri są gotowi do obrony tytułu. Zwłaszcza, że Włosi nie mieli okazji pasjonować się ostatnio dużym turniejem, gdyż reprezentacja nie zakwalifikowała się na Mistrzostwa Świata w Katarze. Włosi stawiają głównie na piłkarzy rodzimej ligi, a jednym z objawień eliminacji był Davide Frattesi. Wiele na turnieju może zależeć od skuteczności Federico Chiesy i Gianluci Scamacci.
Albańczycy są na papierze najsłabszą reprezentacją w grupie B Euro 2024. Gdybyśmy nie wiedzieli, że piłka nożna bywa mocno nieprzewidywalna, to dopisalibyśmy przy tej reprezentacji 0 punktów, zamknęli drzwi i zakończyli analizę. Ale nie. Albania zaskoczyła w eliminacjach. I owszem, można to tłumaczyć słabszą formą Polaków i Czechów, ale nikt nie może odebrać Albańczykom zwycięstwa w grupie, w której niewielu wierzyło, że to się jej uda. Najjaśniejszymi postaciami reprezentacji Albanii w trakcie eliminacji byli Jasir Asani i Nedim Bajrami, którzy strzelili po trzy bramki. Kluczem do dobrych występów może być także Kristjan Asllani, który potrafi zapanować nad środkiem pola. Coraz więcej znaczy także postać Ernesta Muciego, który zamienił Legię Warszawa na turecki Besiktas. I choć Albania skazywana jest na pożarcie, to duże turnieje pokazały już w przeszłości, że gdzie… trzech się bije… tam czwarty korzysta. Czy tak będzie w tym przypadku?
Euro 2024 – Grupa C
Los bywa przewrotny, o czym przekonały się reprezentacje Słowenii i Danii, które najpierw rywalizowały w jednej grupie w eliminacjach Euro 2024, a teraz trafiły do tej samej grupy już na samym turnieju. Słoweńcy na Mistrzostwach Europy pojawią się po 24 latach przerwy, kiedy to w 2000 roku po raz pierwszy zagrali na tej imprezie. Wówczas odpadli w fazie grupowej i realnie oceniając ich szanse, trudno spodziewać się innego wyniku tym razem. Największą gwiazdą reprezentacji Słowenii jest Benjamin Sesko. 20-letni napastnik reprezentuje barwy RB Lipsk. Słoweńcy mogą polegać także na doświadczonym bramkarzu Janie Oblaku.
Duńczycy, a więc kolejna reprezentacja, która trafiła do grupy C Euro 2024, są jednym z faworytów rywalizacji w tej stawce. Zwłaszcza, że Gang Olsena dotarł do półfinału na poprzednich Mistrzostwach Europy, a przez wspomniane już eliminacje przeszedł dość pewnym krokiem. Reprezentacja Danii dysponuje dość solidną defensywną, o sile której stanowią między innymi Andreas Christensen i Joachim Andersen. Także z przodu wygląda to nieźle, gdyż Jonas Wind i Kasper Dolberg mają udane sezony ligowe, biorąc pod uwagę liczbę strzelonych bramek.
Ciekawą drużyną są Serbowie, którzy awansowali na turniej z drugiego miejsca w grupie, w której musieli uznać wyższość Węgrów. Serbia uważana była za jedną z potencjalnych niespodzianek na poprzednich Mistrzostwach Świata, ale wówczas opadła już na etapie fazy grupowej. To jednak wciąż dość młoda i perspektywiczna reprezentacja, która ma prawdziwego lidera w postaci bramkostrzelnego gracza Juventusu, Dusana Vlahovicia. Serbię na pewno stać na nawiązanie rywalizacji z Duńczykami i Anglikami i wywalczenie awansu do fazy pucharowej Euro 2024.
Ostatnia reprezentacja, a więc wspomniana już Anglia, przystąpi do rywalizacji w roli największego faworyta grupy C oraz jednego z głównych faworytów całego turnieju. Synowie Albionu przegrali na poprzednich Mistrzostwach Europy w wielkim finale z Włochami. Eliminacje udowodniły jednak siłę Anglików, którzy nie przegrali w nich ani jednego meczu, a przecież rywale, z którymi się mierzyli, a więc Włosi czy Ukraińcy nie byli przeciwnikami z pierwszej lepszej łapanki. Anglia naszpikowana jest gwiazdami. Harry Kane, Bukayo Saka, Jude Bellingham, Phil Foden czy Marcus Rashford to gracze, którzy nawet w pojedynkę potrafią rozstrzygać o losach decydujących meczów.
Euro 2024 – Grupa D
Przeglądając grupy Euro 2024, nie można nie zauważyć, że bardzo mocno obsadzona jest stawka w grupie D, w której zagrają Holendrzy, Austriacy, Francuzi i Polska, która wygrała rywalizację w barażowej ścieżce A.
Biało-czerwoni już po raz piąty z rzędu zagrają na Mistrzostwach Europy, ale bilet na niemiecki turniej wywalczyli w ogromnych bólach. Po rozczarowującej postawie w grupie, zespół Michała Probierza o grę na Euro 2024 musiał walczyć w barażach. W nich również nie było łatwo. Co prawda w półfinale Polska rozbiła 5:1 Estonię, ale w finałowym meczu musiała rywalizować z Walią na bardzo trudnym terenie w Cardiff. W ciągu 120 minut gry nie padła ani jedna bramka i o awansie decydowały rzuty karne. Tutaj drużyna Michała Probierza zachowała zdecydowanie więcej zimnej krwi i wywalczyła przepustkę do Niemiec. W grupie D czeka ją jednak bardzo trudne zadanie.
Kolejny raz losowanie zestawiło ze sobą reprezentacje, które miały okazję rywalizować już w eliminacjach Euro 2024. Mowa o reprezentacji Holandii i reprezentacji Francji. Holendrzy ustąpili wówczas pola Francuzom, ale teraz zapewne mają apetyt na rewanż. Oranje na poprzednich Mistrzostwach Europy dotarli do 1/8 finału. Obecnie wydaje się, że plan minimum jest położony zdecydowanie wyżej. Zwłaszcza, że Holendrzy dysponują młodą i gniewną kadrą. Donyell Malen, Xavi Simons czy Cody Gakpo są jednymi z asów w rękawie Ronalda Koemana.
Austriacy wyglądają na papierze zdecydowanie gorzej od Holendrów, ale biletów na Euro 2024 nie dostali za darmo. W grupie eliminacyjnej wyprzedzili między innymi Szwedów. Na poprzednich Mistrzostwach Europy Austriacy awansowali z grupy. Jednak Ukraina i Macedonia Północna, z którymi rywalizowali nie prezentowały aż takiego poziomu, co Holandia i Francja, które będą najgroźniejszymi rywalami reprezentacji Austrii na Euro 2024. To pokazuje, że podopieczni Ralfa Rangnicka będą musieli wspiąć się na wyżyny swoich możliwości, jeżeli chcą powalczyć o fazę pucharową zbliżającego się turnieju.
Francuzi określani są faworytami grupy D, a jednocześnie jednymi z głównych kandydatów do wygrania Mistrzostw Europy. Trójkolorowi nie mieli sobie równych podczas eliminacji i dzięki siedmiu zwycięstwom i tylko jednemu remisowi, jako jedni z pierwszych zapewnili sobie awans na Euro 2024. Francuzi to aktualni wicemistrzowie świata. Wymienienie wszystkich gwiazd tej reprezentacji zajęłoby sporo czasu. Największą uwagę przykuwał będzie Kylian Mbappe. W finale wspomnianych już Mistrzostw Świata, pomimo fantastycznego występu, przyćmił go Lionel Messi. Tym razem Mbappe może zostać wybrany najlepszym piłkarzem całego turnieju. Odpowiednia liczba strzelonych bramek i końcowy triumf Trójkolorowych mogą to ułatwić. Czy tak się jednak wydarzy? Wszystko jest możliwe!
Euro 2024 – Grupa E
Reprezentacja Belgii to drużyna, z którą na poprzednich turniejach wiązało się spore nadzieje. Efekt? Najlepszy wynik to ćwierćfinał Mistrzostw Europy w 2021 i 2016 roku. Balonik był napompowany zdecydowanie bardziej. Teraz też Belgowie liczą na wiele, ale co z tego wyjdzie? Eliminacje pokazały, że pod wodzą Domenico Tedesco wszystko zaczyna się układać jak należy. Belgia nie przegrała w nich ani jednego meczu i poniekąd można zrozumieć rozbudzone nadzieje przed Mistrzostwami Europy. Zwłaszcza, że Belgowie znów są napędzani młodymi i gniewnymi piłkarzami. Lois Openda, Johan Bakayoko i Arthur Vermeeren to zawodnicy, którzy mogą świadczyć o sile Czerwonych Diabłów na Euro 2024. Nie należy zapominać także o Romelu Lukaku, który wciąż przecież nie zapomniał jak zdobywać bramki. Belgowie uchodzą za faworytów grupy E, ale w fazie pucharowej wiele może zależeć od tego, na kogo trafią.
Plany Belgów spróbuje pokrzyżować Słowacja. Można mówić, że Słowacy mieli szczęście w losowaniu eliminacji Euro 2024, ale pokonanie w grupie Islandczyków czy Bośni i Hercegowiny, bez względu na to w jakiej formie znajdowały się te zespoły, musi budzić pewnego rodzaju respekt. Słowacy liczą, że zbliżający turniej będzie wyglądał w ich wykonaniu lepiej, aniżeli ten w 2021 roku. Wówczas Słowacja odpadła w fazie grupowej, zajmując trzecie miejsce i wyprzedzając jedynie… Polskę. Największymi gwiazdami reprezentacji Słowacji są Milan Skriniar, David Hancko i Stanislav Lobotka. Na co stać Słowaków? O ile Belgowie wydają się poza zasięgiem, to Rumunia jest rywalem, któremu mogą spróbować się postawić.
Wspomniana Rumunia ma za sobą jednak wyjątkowo udane eliminacje Euro 2024. Rumuni wygrali swoją grupę bez żadnej porażki. Co prawda zanotowali cztery remisy, ale nie przegrać meczu, grając przeciwko Szwajcarii czy Izraelowi, to duża sztuka. Rumuni są wyjątkowo zmobilizowani, gdyż chcą udowodnić swoją wartość. Zwłaszcza, że na poprzednich Mistrzostwach Europy, jak i w sześciu ostatnich edycjach Mistrzostw Świata… nie zagrali. Siłą Rumunów może być dość wyrównana kadra, w której nie ma zdecydowanego lidera, choć w linii defensywnej karty rozdaje Radu Dragusin.
Stawkę grupy E w marcu uzupełnił zwycięzca ścieżki B w barażach – reprezentacja Ukrainy.
Euro 2024 – Grupa F
Reprezentacja Turcja jest jedną z ekip, które trafiły do ostatniej grupy Euro 2024, a więc F. Turcy okazali się najlepszą drużyną swojej grupy w eliminacjach, pokonując między innymi Chorwatów i Walijczyków. Choć Turcy w ostatnich dwóch edycjach Mistrzostw Europy nie wychodzili z grupy, to są reprezentacją, z którą zawsze trzeba się liczyć. W grupie F nie będą co prawda faworytami, ale mogą zająć jak najbardziej miejsce premiowane awansem do fazy pucharowej. Jest to dość młody zespół i niewykluczone, że w kadrze Turcji znajdzie się kilka objawień turnieju.
Wspomnianym faworytem rywalizacji w grupie F będzie reprezentacja Portugalii. Jest wielce prawdopodobne, że Euro 2024 będzie ostatnim tańcem Cristiano Ronaldo. CR7 strzelił aż 10 goli w eliminacjach Mistrzostw Europy i będzie chciał zakończyć reprezentacyjną karierę w wielkim stylu. Portugalczycy z kompletem zwycięstw jako pierwsza drużyna zapewnili sobie awans na turniej. Nie dziwi więc, że są wymieniani w gronie ścisłych faworytów. Jedyny medal, jaki przywieźli do tej pory z imprezy mistrzowskiej na Starym Kontynencie, to brąz wywalczony w 1966 roku. Jeżeli wszystko zagra jak należy, to Portugalia śmiało może bić się o medale. Zwłaszcza, że ofensywna siła rażenia tej ekipy jest wręcz nieprawdopodobna. Cristiano Ronaldo, Goncalo Ramos, Joao Felix, Diogo Jota, Bruno Fernandes, Bernardo Silva… Oj, to są solidni kandydaci do walki o najwyższe cele.
Reprezentacja Czech wygląda przy Portugalii jak biedniejszy brat. Czechom nie można niczego ujmować, ale w trakcie eliminacji mieli swoje problemy. Ostatecznie jednak kosztem Polski wywalczyli bezpośredni awans na Euro 2024. W grupie nie są uważani za faworytów i wygląda na to, że każde zwycięstwo będzie traktowane w kraju naszych południowych sąsiadów jako pewnego rodzaju sukces. Adam Hlozek, Tomas Cvancara, Tomas Soucek – te nazwiska warto zapisać w swoim notesie, kiedy mowa o kluczowych graczach Czechów. Z kronikarskiego obowiązku warto odnotować także, że Czesi na poprzednich Mistrzostwach Europy dotarli do ćwierćfinału. To pokazuje, że choć znane są wady tej reprezentacji, to lekceważyć ich nie można.
Wydarzeniem grupy F będzie również debiut na Mistrzostwach Europy reprezentacji Gruzji, która awans wywalczyła pokonując Luksemburg i Grecję w meczach barażowych.
Euro 2024 – zasady rywalizacji
Zasady rywalizacji na Euro 2024 są niezmienne od trzech edycji. W turnieju wezmą udział 24 reprezentacje, które zostały podzielone na 6 grup, z których każda składa się z 4 zespołów. Po fazie grupowej rozegrana zostanie 1/8 finału, następnie naturalnie ćwierćfinały, półfinały i wielki finał. Mistrzostwa Europy przyzwyczaiły już do tego, że nie jest rozgrywany mecz o trzecie miejsce. Wielki finał Euro 2024 odbędzie się 14 lipca na Stadionie Olimpijskim w Berlinie.
Ile drużyn wychodzi z grupy na Euro 2024?
Z każdej grupy awans uzyskają po dwie najlepsze reprezentacje. Stawkę uzupełnią cztery najlepsze drużyny z trzecich miejsc. Te zasady są doskonale znane wszystkim kibicom, którzy śledzą Mistrzostwa Europy w piłce nożnej.
Jak wybierana jest drabinka pucharowa?
Drabinka Euro 2024 została ustalona jeszcze przed rozpoczęciem turnieju. Jest ona skonstruowana w ten sposób, że drużyny rywalizujące w tej samej grupie, bez względu na to, które miejsce zajmą, nie mogą trafić na siebie w 1/8 finału. Takie spotkanie możliwe jest dopiero w ćwierćfinale Mistrzostw Europy.