Czas Cristiano Ronaldo już przeminął
Cristiano Ronaldo swoją grą w przeszłości zdobył uznanie bardzo wielu fanów, którzy najpewniej będą ślepo bronić jego gry do końca kariery. Jednak jego występy na Euro 2024 w reprezentacji Portugalii wzbudziły bardzo wiele emocji. Gwiazdor był zewsząd krytykowany, a w grze trudno było szukać pozytywów. Wydaje się, że miejsce w składzie miał ze względu na swoje nazwisko.
– W ostatnim meczu Portugalia – Francja, Cristiano Ronaldo zmierzył się z młodszym Kylianem Mbappe w pojedynku przeszłości z przyszłością. Choć nazwisko Ronaldo wciąż budzi ogromne emocje, rzeczywistość jest brutalna. Jego obecność na Euro 2024 była bardziej ciężarem niż pomocą dla reprezentacji Portugalii – pisze wprost Simone Eterno w serwisie calciomercato.com.
– Ronaldo, który niegdyś dominował boiska dzięki swojemu ogromnemu ego i niesamowitym umiejętnościom, teraz zmaga się z własnymi ograniczeniami. Kiedyś jego ego napędzało go do bycia najlepszym, teraz staje się toksyczne, gdyż nie chce ustąpić miejsca młodszym i lepszym. To jak komik, który nie potrafi już rozśmieszać, czy tancerz, który stracił swoją grację – dodaje.
– Ronaldo żyje w świecie, który nie odpowiada rzeczywistości. Ciągnie za sobą tych, którzy pamiętają jego dawne osiągnięcia, w tym selekcjonera i portugalską opinię publiczną. Ale dla wszystkich innych, którzy potrafią oprzeć się iluzji, oczywiste jest, że Portugalia grała w dziesiątkę przez całe mistrzostwa. Byli uzależnieni od swojego bohatera, niezdolni lub niechętni, by powiedzieć “nie” swojemu gwiazdorowi – kontynuował włoski dziennikarz.
– To nie jest wina Ronaldo. On zawsze taki był i nigdy się nie zmieni. To była jego siła w latach świetności, ale czas płynie nieubłaganie. Problem tkwi w tych, którzy odmawiają zaakceptowania rzeczywistości i odwracają wzrok. Od Juventusu, przez Manchester United, aż po Al-Nassr w Arabii Saudyjskiej, gdzie jego kariera toczyła się bez większych sukcesów – podsumował.
W 2026 roku, nikt nie chce widzieć Portugalii grającej w dziesięciu na kolejnych mistrzostwach świata. Nadszedł czas, by zrozumieć, że historia Cristiano Ronaldo, choć błyszcząca i wyjątkowa, dobiegła końca. Portugalia musi patrzeć w przyszłość, by nie powtarzać błędów przeszłości i dać szansę nowym talentom, które mogą poprowadzić zespół do sukcesów.
Zobacz również: Kiwior coraz bliżej hitowego transferu. Włoski gigant zgłosił się do Arsenalu!
Komentarze