Słowa Ten Haga spotkały się z dużą krytyką Anglików
Podczas komentowania występu reprezentacji Anglii, Erik ten Hag nie gryzł się w język. Menedżer Manchesteru United często mówił wprost, bez zbędnej kurtuazji. – Grali bardzo pasywnie. Bronili się coraz głębiej i pozwalali Serbom na groźne ataki – mówił między innymi. Swoje negatywne uwagi skierował także do selekcjonera Garetha Southgate’a. – To jest wizja menedżera. Kiedy Anglia prowadzi 1:0, decyduje się na obronę, gra kompaktowo i liczy na momenty.
Komentarze Ten Haga wywołały burzę w Anglii, a niektórzy kibice domagają się nawet jego zwolnienia z Manchesteru United. Angielscy fani nie szczędzili krytyki, zarzucając holenderskiemu trenerowi brak szacunku i zrozumienia dla strategii Southgate’a. Wielu z nich uważa, że jego uwagi były nie na miejscu, zwłaszcza że sam prowadzi jeden z czołowych angielskich klubów.
Ten Hag, który jest znany ze swojej bezpośredniości, tym razem może odczuć negatywne skutki swoich słów. Jego relacje z angielskimi kibicami mogą ucierpieć, a atmosfera wokół jego osoby w Manchesterze United może stać się jeszcze bardziej napięta, choć i tak już wcześniej nie była ona najlepsza. Media dodają, że w kontekście przygotowań do nowego sezonu, takie kontrowersje mogą wpłynąć na jego pracę i wizerunek w klubie. A jego błędy będą mu wypominane podwójnie.
Zobacz również: Tylu widzów oglądało mecz Polska – Holandia w TV. Imponujący wynik
Sprawdź ostatnie materiały wideo związane z Ekstraklasą
Komentarze