Reprezentacja Polski podzieliła się punktami z Anglią w meczu szóstej kolejki eliminacji do mistrzostw świata. W powszechnej opinii Biało-czerwoni rozegrali przeciwko Synom Albionu najlepszy mecz pod wodzą Paulo Sousy. Tymczasem w jednym tonie ocenili występ polskiej ekipy były i aktualny prezes PZPN.
- Reprezentacja Polski rzutem na taśmę wydarła punkt Anglikom w środowym meczu eliminacji do mistrzostw świata
- Biało-czerwoni dzięki bramce zdobytej przez Damiana Szymańskiego zremisowali z Synami Albionu 1:1
- Pod wrażenie postawy polskiej ekipy byli były i obecny prezes PZPN, czyli Zbigniew Boniek oraz Cezary Kulesza
PGE Narodowy pozostał twerdzą nie zdobytą
Reprezentacja Polski zremisowała 1:1 z Synami Albionu, zdobywając bramkę wyrównującą w doliczonym czasie rywalizacji. Świetne podanie Roberta Lewandowskiego na gola po strzale głową zamienił Damian Szymański. Pomocnik AEK Ateny dołączył zatem do nielicznego grona piłkarzy, mogących pochwalić się zdobyciem bramki w starciu z Anglią.
Były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej był pod ogromnym wrażeniem postawy polskiej drużyny, chwaląc ją między innymi za pomysł na grę, walkę i organizację.
Zadowolenia z wywalczonego remisu nie ukrywał również aktualny sternik polskiej centrali Cezary Kuleszy, podkreślając, że jest dumny z postawy piłkarzy na boisku. “Brawo, brawo, brawo!!! Była walka, zaangażowanie i determinacja do samego końca. Ten remis smakuje jak zwycięstwo! Jestem dumny z postawy zespołu. I ta atmosfera na PGE Narodowym. Walczymy dalej!” – napisał na Twitterze prezes PZPN.
Reprezentacja Polski aktualnie w tabeli grupy I plasuje się na trzecim miejscu, legitymując się dorobkiem 11 punktów na koncie. Liderem są Anglicy z 16 punktami. Z kolei na drugie miejsce wskoczyła Albania, która w środowy wieczór pokonała 5:0 San Marino.
Czytaj więcej: Polska – Anglia: Biało-czerwoni zapracowali na zaufanie polskich kibiców
Komentarze