Mecz ze Szkocją dalej zbiera swe żniwo. Kolejna gwiazda nie zagra ze Szwecją

Arkadiusz Milik
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Arkadiusz Milik

Jakub Kwiatkowski poinformował, że Arkadiusz Milik doznał kontuzji podczas meczu Szkocją. Powrót Polaka do zdrowia potrwa około dwa tygodnie. Oznacza to, że napastnik Olympique’u Marsylii dołączył do Krzysztofa Piątka i Bartosza Salomona, którzy również odnieśli urazy w meczu towarzyskim i nie będą do dyspozycji selekcjonera na finał baraży ze Szwecją.

  • Arkadiusz Milik w meczu ze Szkocją doznał naderwania mięśnia dwugłowego uda. Będzie poza grą przez około dwa tygodnie, więc nie weźmie udziału w finale baraży ze Szwecją
  • Wcześniej PZPN poinformował też o kontuzjach Bartosza Salomona i Krzysztofa Piątka
  • Mecz ze Szwecją odbędzie się we wtorek

Milik również wypada z gry. Kto w ataku na finał baraży?

Kolejne problemy reprezentacji Polski przed arcyważnym starciem ze Szwecją. Jakub Kwiatkowski z Polskiego Związku Piłki Nożnej potwierdził doniesienia na temat kontuzji Arkadiusza Milika.

“Badanie USG potwierdziło naderwanie mięśnia dwugłowego uda u Arka Milika. Uraz wyklucza występ Arka w meczu ze Szwecją. Zawodnik pozostanie na zgrupowaniu i będzie poddany zabiegom rehabilitacyjnym. Przerwa w grze potrwa około dwa tygodnie” – możemy przeczytać na profilu twitterowym rzecznika prasowego PZPN.

Ta informacja stwarza Czesławowi Michniewiczowi ogromny problem. Po raz kolejny powraca też pytanie o zasadność rozgrywania sparingu z tak agresywnie grającą reprezentacją, jak Szkocja, tuż przed finałem baraży o mistrzostwa świata. W starciu z wyspiarzami kontuzji doznali Bartosz Salamon i Krzysztof Piątek – obaj również nie pomogą kadrze w meczu ze Szwecją. Ponadto w piątek pojawiła się informacja, że pozornie niegroźna kontuzja Roberta Lewandowskiego również jest poważniejsza, niż przypuszczano. Ostatnio kapitan nie wziął udziału w sesji treningowej.

Zakładając jednak, że sztab medyczny doprowadzi naszą największą gwiazdę do zdrowia, wciąż pozostanie problem z dobraniem partnera dla Lewego. Wcześniej z powodu urazu wypadł Karol Świderski, więc jedynym dostępnym dla Michniewicza napastnikiem pozostaje Adam Buksa.

Finałowy mecz baraży rozegramy we wtorek o godzinie 20:45.

Zobacz również: Uraz Lewandowskiego jednak poważniejszy?

Komentarze