Cezary Kulesza poinformował, że reprezentacja Polski nie rozegra spotkania barażowego z Rosjanami. Sytuację tę pochwalili zawodnicy kadry Biało-czerwonych, a wyraźne stanowiska przedstawili Robert Lewandowski i Kamil Glik.
- Cezary Kulesza wraz z PZPN-em podjął decyzję o nierozegraniu spotkania barażowego z reprezentacją Rosji
- Sytuację skomentowali Robert Lewandowski i Kamil Glik
- Liderzy kadry Biało-czerwonych popierają stanowisko prezesa PZPN-u
Lewandowski: słuszna decyzja!
Cezary Kulesza w sobotę rano poinformował, że reprezentacja Polski nie zamierza wziąć udziału w planowanym spotkaniu barażowym przeciwko Rosjanom. Ma to, oczywiście, związek z inwazją na Ukrainie.
Sytuację błyskawicznie skomentował kapitan Biało-czerwonych.
“Słuszna decyzja! Nie wyobrażam sobie grania meczu z reprezentacją Rosji w sytuacji, gdy trwa agresja zbrojna na Ukrainie. Rosyjscy piłkarze i kibice nie są za to odpowiedzialni, ale nie możemy udawać, że nic się nie dzieje” – napisał na swoim twitterowym koncie Robert Lewandowski.
Kamil Glik przekazał zaś stanowisko wszystkich zawodników reprezentacji.
“My, piłkarze reprezentacji Polski, wspólnie z PZPN podjęliśmy decyzję, że w wyniku agresji Rosji na Ukrainę nie zamierzamy wystąpić w barażowym meczu z Rosją. Nie jest to łatwa decyzja, ale w życiu są ważniejsze sprawy niż piłka nożna. Myślami jesteśmy z narodem ukraińskim i naszym przyjacielem z reprezentacji Tomkiem Kędziorą, który wraz z rodziną wciąż przebywa w Kijowie” – napisał stoper Benevento.
Nie wiadomo jeszcze, jak FIFA zareaguje na tę decyzję Polskiego Związku Piłki Nożnej.
Zobacz również: Kulesza zaproponował reprezentacji Ukrainy grę w Polsce.
Komentarze