Prezes francuskiego związku piłki nożnej opowiedział się za wykluczeniem Rosji z udziału w mistrzostwach świata w Katarze. Noel Le Graet w rozmowie z Le Parisien przyznaje, że to powinna być decyzja mająca symboliczne znaczenie.
- Prezes FFF chce wykluczenia Rosji z następnego mundialu
- Le Graet przyznaje, że możemy spodziewać się symbolicznej i zjednoczonej decyzji piłkarskiego świata
- Wszyscy czekają na decyzję FIFA
Świat czeka na decyzję FIFA
Polska, Czechy oraz Szwecja już zadeklarowały, że nie przystąpią do barażowych meczów z reprezentacją Rosji. Mimo oficjalnego stanowiska trzech federacji wciąż nie wiemy, jak potoczy się dalej ta sprawa, bowiem FIFA nie udzieliła jeszcze żadnej odpowiedzi.
– Nie rozmawiałem jeszcze na ten temat z przedstawicielami innych federacji. Natomiast ja skłaniam się za wykluczeniem Rosji z następnego mundialu. Takie jest moje pierwsze odczucie. Zawsze powtarzam, ze sport powinien łączyć ludzi, ale obecnie sytuacja potoczyła się za daleko. Świat sportu, a szczególnie świat piłki nożnej nie może zostać neutralny. Na pewno nie będę sprzeciwiał się wykluczeniu Rosjii – skomentował Le Graet.
Polska nie przystąpi do barażowego meczu z Rosją. Jak zachowałaby się w takiej sytuacji Francja? – To proste i nie trzeba się nad tym długo zastanawiać. Nie pojechalibyśmy do Rosji. Jak w takiej sytuacji moglibyśmy zagrać przeciwko takiemu krajowi? – pyta prezes francuskiego związku piłki nożnej.
Pojawiają się też głosy, że trudno winić rosyjskich piłkarzy za decyzje, na które nie mieli wpływu. – Za nimi stoi cały kraj. Oczywiście ta sytuacja nie jest winą wszystkich Rosjan, ale to nie zmienia faktu, że nie możemy być neutralni. Myślę, że będziemy świadkami zjednoczonej i symbolicznej reakcji świata futbolu – dodał Le Graet.
Czytaj także: Będzie reakcja PZPN na milczenie FIFA. „Mega mocna”
Komentarze