Depay rozprawił się z Turcją, ale i tak czuł niedosyt po meczu

Memphis Depay
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Memphis Depay

Reprezentacja Holandii we wtorkowy wieczór zaprezentowała niezwykły pokaz siły w starciu z Turcją, wygrywając swoje spotkanie w ramach eliminacji do mistrzostw świata 6:1. Hat-tricka w tym meczu skompletował Memphis Depay. Napastnik FC Barcelony po zakończeniu spotkania nie do końca był jednak zadowolony ze swojego występu.

  • Reprezentacja Holandii rozbiła we wtorek Turcję w spotkaniu eliminacji do mistrzostw świata
  • Hat-tricka skompletował Memphis Depay
  • Holenderski napastnik pod względem bramek w szeregach Oranje zrównał się między innymi z Johanem Cruyffem

Depay niezadowolony ze swojej postawy

Reprezentacja Holandii dzięki wtorkowej wygranej plasuje się na pierwszym miejscu w tabeli grupy G, legitymując się dorobkiem 13 punktów na koncie. Oranje mają dokładnie taki sam bilans punktowy jak druga Norwegia. Turcję wyprzedzają natomiast o dwa oczka.

Tymczasem Depay dzięki zdobyciu trzech bramek zrównał się w klasyfikacji najlepszych strzelców w historii reprezentacji Holandii z Johanem Cruyffem oraz Abe Lenstrą. Były piłkarz Olympique Lyon potrzebował 71 występów, aby strzelić 33 gole. Jeśli zawodnik nadal utrzyma tak dobrą skuteczność, to niebawem powinien dogonić Faasa Wilkesa, mającego na swoim koncie 35 trafień. Przed Depayem jeszcze Dennis Bergkamp i Arjen Robben (obaj mają po 37 goli), Patrick Kluivert (40 bramek) oraz Robin Van Persie (50 goli).

– Cruyff i Lenstra to legendy. Dużo znaczyli dla reprezentacji Holandii. Dzięki nim nasza piłka stała się popularna. Nie mają sobie równych. Jeśli chodzi o mnie, to miło, że jestem w pierwszej dziesiątce najlepszych strzelców w historii, ale moim celem jest znaleźć się w pierwszej trójce – mówił Depay w rozmowie z NOS TV.

Napastnik Blaugrany zaliczył hat-tricka, ale względem swojej gry był bardzo krytyczny. – Często byliśmy niedokładni. Szczególnie tyczy się to mnie. Nie wykorzystałem swoich pierwszych okazji. Nie jestem z tego zadowolony. Pod tym względem muszę się poprawić. Po strzeleniu dwóch goli zyskaliśmy przewagę. Dzięki temu mogliśmy pozwolić sobie na drobne zaniedbania, ale nie zmienia to faktu, że nasza gra musi się poprawić. Szczególnie mam na myśli samego siebie. Oczywiście cieszę się ze strzelenia trzech goli. Niemniej mam względem siebie większe oczekiwania – uzupełnił piłkarz.

Kolejne spotkania Oranje rozegrają w październiku, mierząc się kolejno z Łotwą i Gibraltarem. Tymczasem w listopadzie reprezentację Holandii czekają starcia z Czarnogórą i Norwegią.

Czytaj więcej: Depay odnajduje się w Barcelonie, Holender z golazo

Komentarze