Po blisko dwóch miesiącach od pamiętnego meczu reprezentacji Polski ze Szwecją w ramach baraży do Mistrzostw Świata, skomentować go postanowił trener Trzech Koron – Janne Andersson. Szkoleniowiec Szwedów w kontrowersyjnych słowach odniósł się do sytuacji z walkowerem przyznanym biało-czerwonym za mecz z Rosją.
- W barażach do mundialu Polska wygrała ze Szwecją 2:0
- Szwecja była bardzo niezadowolona z faktu, że Polacy otrzymali walkowera za mecz z Rosją
- Odniósł się do tego w wywiadzie trener Janne Andersson
Winni wszyscy wokół, tylko nie piłkarze
W barażu eliminacyjnym do Mistrzostw Świata w Katarze ze Szwecją, Polacy nie pozostawili złudzeń, komu bardziej należy się przepustka na mundial. Podopieczni Czesława Michniewicza przeważali i pewnie wygrali 2:0. Zagwarantowali sobie w ten sposób awans na rozpoczynające się w listopadzie mistrzostwa.
Janne Andersson udzielił ostatnio pierwszego obszernego wywiadu po porażce w barażach z reprezentacją Polski. Trzy Korony wyrażały sprzeciw wobec automatycznego awansu Polaków do kolejnej rundy barażowej. Piłkarze Michniewicza mieli zagrać najpierw z Rosją, która jednak za atak zbrojny na Ukrainę, została zdyskwalifikowana przez FIFA. Trener Szwedów stwierdził, że nadejście wojny dało biało-czerwonym przewagę.
– Wszyscy się zgodzą, że to było dość trudne losowanie. Potem nadeszła straszna wojna, która dała Polsce przewagę i nie polepszyła naszej pozycji – stwierdził Andersson.
– Wielu zawodników przyjechało z niską samooceną, bo nie grali. (…) Nasza praca polega na stworzeniu środowiska, w którym gracze czują się komfortowo, zachowując przejrzystość. Wtedy możemy budować ich pewność siebie – przyznał.
Szwedzi w trakcie najbliższego zgrupowania zagrają w Lidze Narodów ze Słowenią (2.06), Norwegią (5.06, 12.06) i Serbią (9.06).
Sprawdź: Slonina blisko powołania do polskiej kadry. ”On odpowiedział jasno”
Musisz mieć przynajmniej 18 lat, żeby korzystać z tej strony.
Prosimy graj odpowiedzialnie! Hazard może uzależniać.
Komentarze