- DFB wciąż nie znalazło następcy Hansiego Flicka
- W gronie faworytów do przejęcia po nim schedy wymienia się Juliana Nagelsmanna czy Louisa van Gaala
- Kandydaturę Holendra wspiera 98-krotny reprezentant Niemiec, Michael Ballack
“Trzeba szukać wśród najlepszych, a van Gaal to wyjątkowy trener”
Niemiecka federacja stworzyła sobie wielki problem, zwalniając Hansiego Flicka. Na rynku brakuje bowiem idealnych kandydatów, spełniających wszystkie potrzebne wymogi. Jednym z faworytów DFB jest Julian Nagelsmann. Problemem w jego przypadku jest młody wiek i fakt, że jest związany umową z Bayernem Monachium. Coraz głośniej w niemieckich mediach pojawia się jednak postać Louisa van Gaala. Sam Holender przyznał, że chętnie podjąłby się tego wyzwania. Teraz otrzymał wsparcie legendy reprezentacji Niemiec.
– Trzeba szukać wśród najlepszych, a van Gaal to wyjątkowy trener. Ma wielkie doświadczenie. To z pewnością facet niełatwy na co dzień, ale to nic złego. Myślę, że zespół potrzebuje czegoś nowego po wielu latach z Joachimem Loewem i Hansim Flickiem. Van Gaal ma praktycznie wszystko, co potrzebne. Ma szacunek grupy, doświadczył w piłce wszystkiego i zna się na wszystkim związanym z trenowaniem – powiedział Michael Ballack.
Van Gaal trzykrotnie prowadził reprezentację Holandii, z czego ostatnio w latach 2021-2022. Ma też na koncie pracę w Niemczech, bo w latach 2009-2011 zatrudniał go Bayern Monachium. Jeśli rzeczywiście otrzymałby posadę w DFB, byłby pierwszym w historii Die Mannschaft selekcjonerem spoza Niemiec.
Zobacz też: Loew blisko powrotu na ławkę trenerską.
18+ | Graj odpowiedzialnie! | Obowiązuje regulamin
Komentarze