- Polska wygrała w czwartek 2:0 z Wyspami Owczymi w eliminacjach do EURO 2024
- Bohaterem spotkania został zdobywca dwóch bramek – Robert Lewandowski
- Uwagę mediów przykuła nietypowa celebracja bramki na 1:0 przez 35-latka
Celebracja Lewandowskiego wywołała poruszenie
Wiele działo się wokół reprezentacji Polski jeszcze przed rozpoczęciem meczu eliminacji do Mistrzostw Europy z Wyspami Owczymi. Wciąż rozbrzmiewały echa wywiadu Roberta Lewandowskiego, a w sprawie głos zabierało wielu ekspertów, dziennikarzy i byłych zawodników. Sztab szkoleniowy biało-czerwonych robił jednak wszystko co w jego mocy, żeby zawodnicy byli w pełni skupieni jedynie na rywalizacji na boisku.
Pierwsze trafienie w meczu z Wyspami Owczymi padło dopiero w 73 minucie. Wówczas rzut karny na bramkę zamienił krytykowany w ostatnim czasie Robert Lewandowski. Uwagę kibiców i mediów przykuła nietypowa cieszynka, jaką 35-latek zaprezentował po trafieniu.
Lewandowski skierował wzrok w kierunku trybun i przysłonił oczy. Po chwili w wymowny sposób zakrył również uszy, a następnie usta. Gest napastnika analizowany jest przez wielu dziennikarzy, a wokół niego narosło już kilka teorii. Niewykluczone, że był on ściśle związany z krytyką, jaka spadła na niego po ostatnim wywiadzie.
Czytaj również: “Spektakularne” zagranie Krychowiaka. Zaskoczył samego siebie [WIDEO]
Komentarze