- Reprezentacja Polski po serii rzutów karnych okazała się lepsza od rywali z Walii
- Pożegnanie się z marzeniami o Euro 2024 to dla Wyspiarzy wielki cios
- Robert Page chciałby pozostać na stanowisku. Jego kontrakt obowiązuje jeszcze przez ponad dwa lata
Page: drużyna przechodząca zmiany była o krok od awansu na Euro 2024
We wtorek bardzo późnym wieczorem wszyscy fani reprezentacji Polski ryknęli z radości, gdy Wojciech Szczęsny obronił uderzenie Daniela Jamesa. Tym samym kadra Walii mogła zapomnieć o marzeniu, jakim był wyjazd na Euro 2024. Rzecz jasna, dla każdego zespołu byłoby to wielkie rozczarowanie. Nie może też dziwić fakt, iż niepewna stała się przyszłość Roberta Page’a. Selekcjoner Walijczyków ma kontrakt obecny aż do 30 czerwca 2026 roku; nie wiadomo jednak, czy zdoła go wypełnić. Sam zainteresowany ma na ten temat jasne zdanie.
– Oczywiście, że tak. Mając zespół przechodzący zmiany byliśmy o jedno kopnięcie od awansu. Przed nami mecze w czerwcu, a jesienią Liga Narodów. Następnie zaczną się eliminacje do mistrzostw świata. Na tym się skupiam: na budowaniu tego, co już mamy i wprowadzaniu zmian – powiedział 49-latek.
Dotychczasowy dorobek Page’a w roli pierwszego selekcjonera to pięć zwycięstw, pięć remisów i siedem porażek w 17 spotkaniach.
Czytaj więcej: Media: Reprezentacja niebawem pozna swoją bazę na Euro 2024. Dwie możliwości.
Komentarze