- Kryszałowicz uważa, że Kownacki powinien dostać powołanie do kadry
- Kilku naszych reprezentantów jest bez formy
- Milik, Lewandowski czy Buksa leczą urazy
Santos zdecyduje się postawić na Kownackiego?
Sytuacja kadrowa reprezentacji Polski wygląda fatalnie w ostatnich tygodniach. Przed Fernando Santosem czas trudnych wyborów przed pierwszymi powołaniami na marcowe mecze eliminacji EURO 2024.
FC Barcelona w minionym tygodniu poinformowała o urazie Roberta Lewandowskiego, ale kapitan reprezentacji Polski ma wrócić do gry po około dwóch tygodniach, dlatego nie ma większych obaw o jego udział w marcowych meczach eliminacji. Nieco gorzej sytuacja wygląda w przypadku Arkadiusza Milika czy Adama Buksy, których może ze względu na urazy zabraknąć.
Ponadto zupełnie bez formy jest Krzysztof Piątek, który od jedenastu meczów z rzędu nie potrafi zdobyć gola na boiskach Serie A, a Karol Świderski dopiero niebawem rozpoczął nowy sezon i trudno ocenić jego dyspozycję. Były reprezentant Polski Paweł Kryszałowicz ma jednak swój pomysł na rozwiązanie problemów kadrowych w zespole Fernando Santosa.
– Kontuzje lub brak formy są aktualnie zmorą naszych napastników. Na miejsce w reprezentacji i grę zasłużył Dawid Kownacki, który w tym sezonie jest bardzo regularny w rozgrywkach 2. Bundesligi oraz w Pucharze Niemiec. Rozegrał już kilka spotkań w drużynie narodowej, ale teraz nadszedł czas, żeby na dobre zaistniał w kadrze – powiedział Kryszałowicz w rozmowie z TVP Sport.
Zobacz również: Raków i milionowe straty. Co to oznacza? | Przemowa #17
Komentarze