- FIFA zawiesiła Luisa Rubialesa na 90 dni
- Na prezesa hiszpańskiej federacji z każdej strony sypią się gromy
- Swe oświadczenie wystosowała też ostatecznie męska reprezentacja Hiszpanii. Alvaro Morata wypowiadał się na konferencji w imieniu całej kadry
Reprezentanci Hiszpanii również zniesmaczeni zachowaniem Rubialesa
W ubiegłym tygodniu FIFA zawiesiła Luisa Rubialesa. Oznacza to, że przez 90 dni dotychczasowy prezes RFEF nie mógł pełnić żadnej roli związanej z piłką nożną. Ta decyzja była pokłosiem wymuszenia przez Rubialesa pocałunku na reprezentantce Hiszpanii, Jenni Hermoso. 46-latek nie zamierzał przyznać się do winy, pomimo tego, że z każdej strony spływała na niego krytyka. Najdłużej na swoją reakcję czekali reprezentanci męskiej kadry Hiszpanii. Na początku wrześniowego zgrupowania zwołali jednak specjalną konferencję. Na niej Alvaro Morata przeczytał oświadczenie, podpisane też przez innych kapitanów: Cesara Azpilicuetę, Rodriego i Marco Asensio.
“Chcemy odrzucić to, co uważamy za niedopuszczalne. Takim było zachowanie pana Rubialesa, który nie sprostał standardom instytucji, którą reprezentuje” – mogliśmy usłyszeć. Morata ubolewał też, że ta afera niejako zszargała niewątpliwy sukces, jakim było wygranie przez Hiszpanki mistrzostwa świata po raz pierwszy w historii.
Ministerstwo Hiszpanii planuje zawieszenie Rubialesa w pełnieniu jego obowiązków na dwa lata. Tymczasowym prezesem RFEF mianowano Pedro Rocha. Wybory na nowego szefa federacji odbędą się najprawdopodobniej dopiero w przyszłym roku.
Zobacz też: Przyszłość Xaviego pewna. Niebawem oficjalne potwierdzenie.
18+ | Graj odpowiedzialnie! | Obowiązuje regulamin
Komentarze