- Bartosz Salamon został zawieszony za stosowanie dopingu w kwietniu tego roku
- Od tego momentu piłkarz trenuje indywidualnie
- Postępowanie ws. gracza Lecha Poznań trwa nadal
“Nie wiem kiedy wrócę”
W kwietniu tego roku Bartosz Salamon został zdyskwalifikowany za stosowanie dopingu. Test kontroli antydopingowej wskazał wynik pozytywny, a jak się później okazało w organizmie obrońcy wykryto obecność chlortalidonu, diuretyku mającego maskować obecność innych niedozwolonych substancji. Postępowanie ws. 32-latka nadal trwa, a teraz głos w sprawie zabrał sam zainteresowany.
– Kolejny tydzień samotnych treningów za mną. Nie wiem kiedy będę mógł wrócić do gry, ale wiem, że będę gotowy. Dyscyplina i ambitne cele pomagają mi utrzymać motywacje – napisał Salamon na swoim koncie w serwisie X.
Przed wykluczeniem stoper był kluczową postacią Lecha Poznań, a także dostawał szansę w reprezentacji Polski. Teraz może mu być trudno wrócić do formy sprzed sprawy.
Czytaj więcej: Jak szkolić, aby zarobić? Odkrywca talentu Havertza dla Goal.pl [WYWIAD]
Komentarze